Można powiedzieć, że piłkarz zrehabilitował się za błędy w pierwszej połowie, po których goście przeprowadzili składną kontrę, zakończoną strzałem Uchenna. Gol pewnie by nie padł, gdyby piłka nie odbiła się rykoszetem od Bieniuka i przelobowała Mielcarza.
Po zmianie stron zobaczyliśmy odmienionego Grzelczaka. Widać, że w roli napastnika odnajduje się znacznie lepiej niż jako lewy pomocnik. Zdobył bramkę celnym i zaskakującym strzałem z dystansu w górny róg bramki. Popisał się jeszcze jednym znakomitym uderzeniem, tym razem jednak golkiper rywali odbił piłkę.
Widzew miał przynajmniej dwie wyborne sytuacje do zmiany wyniku. Na początku spotkania w sytuacji sam na sam Okachi ograł już Kauneckasa, ale zwlekał ze strzałem. Litwin zdołał wrócić do bramki i odbił piłkę zmierzającą w górny róg. W drugiej połowie, po rzucie rożnym wykonywanym przez Budkę, Bieniuk z pięciu metrów główkował wprost w twarz stojącego na linii bramkowej obrońcy.
Kilka ciekawych zagrań pokazali młodzi Mariusz Stępiński, Mariusz Rybicki (zaliczył asystę) i Rafał Serwaciński. Najlepszym zawodnikiem na boisku był jednak naszym zdaniem pewnie interweniujący i popisujący się dokładnymi 30-metrowymi podaniami Hachem Abbes oraz zapewniający spokój w środku pola skuteczny Bruno Pinheiro.
W Widzewie zabrakło Ben Radhii, który trenował indywidualnie. Prasa szkocka twierdzi, że łodzianie są zainteresowani sprowadzeniem lewego obrońcy Dundee United, 25-letniego Paula Dixona. Czyżby Widzew szukał następcy Dudu, którym mocno interesują się Jagiellonia i Wisła?!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
