Piotr Petasz odchodzi z Pogoni Szczecin

Szymon Tomaszewski
Piotr Petasz (z prawej) odchodzi z Pogoni Szczecin
Piotr Petasz (z prawej) odchodzi z Pogoni Szczecin Łukasz Piotrowski (Ekstraklasa.net)
Trener Marcin Sasal na konferencji prasowej po rundzie jesiennej zapowiedział wietrzenie w składzie Portowców. Przez długi czas utrzymywano w tajemnicy kto nie zagra już w granatowo-bordowych barwach w rundzie wiosennej.

1. liga - tabela, wyniki, terminarz - wszystko w specjalnym dziale

Historia Piotra Petasza w Pogoni rozpoczęła się w wiosną 2009 roku gdy zagrał w meczu drugiej ligii przeciwko drużynie z Kluczborka. Od samego początku zwrócił na siebie uwagę szczecińskich kibiców i pozostał w centrum zainteresowania do samego końca. Niestety nie zawsze ten lewonożny pomocnik/obrońca był bohaterem pozytywnym.

Pierwsza runda Piotra Petasza w Pogoni nie była zbyt udana dla tego piłkarzaa, lecz po awansie Portowców do pierwszej ligi był w drużynie kluczową postacią. Wyróżniało go przede wszystkim atomowe uderzenie z lewej nogi, które bezwzględnie wykorzystywał strzelając piękne bramki po rzutach wolnych. Po doskonałym dla zawodnika sezonie 2009/2010 mówiło się nawet o jego transferze do jednego z klubów ekstraklasy, lecz pomocnik podpisał kolejny kontrakt z Portowcami.

Następne sezony nie były jednak dla niego udane. Zawodnikowi rozregulował się celownik, ale też ogólna forma pozostawiała wiele do życzenia. Kibice zrzucili winę za taką postawę na wielką słabość pomocnika do szczecińskich klubów nocnych, w których często było można spotkać piłkarza bawiącego się do samego rana.

W sezonie 2010/2011 zaczął przegrywac rywalizacje na lewej pomocy z Robertem Kolendowiczem, a na lewej obronie coraz lepiej spisywał się Łukasz Matuszczyk. Jesienią tego roku zagrał tylko raz w wyjściowej jedenastce i nie mógł się pogodzić z wchodzeniem na końcówki spotkań. Mimo ważnego kontraktu doszedł do porozumienia z władzami Pogoni i rozwiązał umowę z granatowo - bordowymi za porozumieniem stron. Decyzja o rozstaniu z piłkarzem, wydaje się być słuszna, gdyż Pogoń doskonale radziła sobie jesienią mimo braku Petasza w składzie, a kojarzony z luksusową limuzyną jeżdżącą po szczecińskich ulicach płkarz na pewno był sporym obciążeniem dla budżetu Pogoni.

W szczecińskich kuluarach mówi się, że zatrudnieniem zawodnika zainteresowany jest bydgoski Zawisza którego właścicielem jest menadżer Piotra Petasza - Radosław Osuch.

Polska piłka nożna jest u Ciebie na 1. miejscu?Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24