Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Stokowiec o meczu Lech Poznań - Lechia Gdańsk: Nie jestem czarodziejem. Nie zastąpię ad hoc pięciu zawodników

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Lech TV
Lechia Gdańsk poległa w Poznaniu, przegrywając z Lechem 0:3. Trener Piotr Stokowiec zwrócił uwagę na braki kadrowe w jego drużynie.

- Nigdy nie szukałem tanich usprawiedliweń i teraz też nie będę. Szkoda na pewno tego wyniku. Lechia nie zwykła przegrywać w takim wymiarze. Jest to bolesne, bo nic tego nie zapowiadało. W dziesięć minut szybko straciliśmy dwa gole i wszystko się posypało - podkreślił trener Lechii.

Stokowiec wskazał też przyczyny porażki. - Na pewno braki kadrowe, szczególnie w linii defensywnej (Nalepa, Tobers - red.). Udało się to w ostatnim czasie trochę tuszować, ale dzisiaj niestety ta nasza gra w defensywie kulała. Nie jestem czarodziejem, ad hoc nie zastąpię pięciu zawodników, takich jak Tobers, Makowski, Kubicki czy Nalepa. To bolesna porażka, ale nie poddajemy się. Szybko trzeba się pozbierać, bo w niedzielę czeka nas kolejny mecz. Z niczego nie rezygnujemy. Dopóki będzie szansa na czwarte miejsce to nie odpuścimy - dodał Stokowiec. Jego zdaniem dzisiejsza porażka była za wysoka. - Możemy mieć pretensje jedynie do siebie.

- Lech ma wartościową kadrę i zawodników. To że mu się ostatnio nie układało, nie znaczy, że wszystko jest złe - podkreślił Stokowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24