- Nigdy nie szukałem tanich usprawiedliweń i teraz też nie będę. Szkoda na pewno tego wyniku. Lechia nie zwykła przegrywać w takim wymiarze. Jest to bolesne, bo nic tego nie zapowiadało. W dziesięć minut szybko straciliśmy dwa gole i wszystko się posypało - podkreślił trener Lechii.
Stokowiec wskazał też przyczyny porażki. - Na pewno braki kadrowe, szczególnie w linii defensywnej (Nalepa, Tobers - red.). Udało się to w ostatnim czasie trochę tuszować, ale dzisiaj niestety ta nasza gra w defensywie kulała. Nie jestem czarodziejem, ad hoc nie zastąpię pięciu zawodników, takich jak Tobers, Makowski, Kubicki czy Nalepa. To bolesna porażka, ale nie poddajemy się. Szybko trzeba się pozbierać, bo w niedzielę czeka nas kolejny mecz. Z niczego nie rezygnujemy. Dopóki będzie szansa na czwarte miejsce to nie odpuścimy - dodał Stokowiec. Jego zdaniem dzisiejsza porażka była za wysoka. - Możemy mieć pretensje jedynie do siebie.
- Lech ma wartościową kadrę i zawodników. To że mu się ostatnio nie układało, nie znaczy, że wszystko jest złe - podkreślił Stokowiec.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?