- Było to nasze słabe spotkanie. Organizacja gry, szczególnie w ofensywie i defensywie, szwankowała. Źle weszliśmy w mecz, daliśmy się zdominować. Myślę, że wyjście dwoma napastnikami nie było dobrym pomysłem, ponieważ nie stwarzaliśmy sobie sytuacji strzeleckich, przez co nie oddawaliśmy strzałów na bramkę. Kiedy we wcześniejszych meczach wychodziliśmy takim ofensywnym ustawieniem na podmęczonego rywala to była to trochę inna sytuacja - zauważył trener Lechii.
- Cracovia była dobrze dysponowana, pokazała dużo jakości. Niezależnie od systemu i sposobu grania to podstawowym elementem, który zawiódł była agresywność. Szczególnie po stracie piłki byliśmy dużo wolniejsi, mniej agresywni od przeciwnika. Tym rywal nas przewyższał i to jest najbardziej bolesne, bo zabrakło nam determinacji. Faza przejścia z obrony do ataku była zbyt wolna w naszym wykonaniu - dodał Piotr Stokowiec.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy