Piotr Zieliński wyszedł w podstawowym składzie i nawet rozegrał 90 minut w meczu z Crveną zvezdą Belgrad u siebie na stadionie im. Giuseppe Meazzy. Poradzili sobie z rywalem i wygrali pewnie, bo aż 4:0. Polak nie miał asysty albo gola, ale na pewno nie był najgorszym piłkarzem na boisku z drużyny gospodarzy. Choć w jednej sytuacji mógł zachować się lepiej.
- Dobrze dryblował oraz grał z dużą jakością. Nie był to jego wieczór, jeśli chodzi o strzały z dystansu, co jest jedną z jego najlepszych umiejętności - ocenił jego występ portal fcinternews.it. Nasz rodak został oceniony na szóstkę. - W kilku momentach mógł zagrać lepiej prawą stroną, ale nie skoordynował dobrze akcji. Po jego błędzie sytuację strzelecką miał Maksimović. Zagrał dobrze, ale nie świetnie - pisało natomiast Calciomercato przyznając mu tę samą notę.
- Niezauważalnej. Grał bardzo ekonomicznie, żeby nie użyć bardziej pejoratywnego określenia - mówił o pierwszej połowie ekspert Tomasz Lipiński, który zajmuje się ligą włoską na antenie Kanału Sportowego.
Piotr Zieliński zagrał w pełnym wymiarze czasowym. Nie był najgorszy
Najważniejszą informacją na koniec jest ta, że Zieliński zagrał w pełnym wymiarze czasowym. Do tej pory wchodził z ławki rezerwowych, bądź wcale się z niej nawet nie podnosił. Inter jest innym klubem, niż Napoli. W ekipie mistrza Włoch gra wielu klasowych piłkarzy na jego pozycji, także nasz rodak musi co mecz udowadniać swoją wartość.
Wyniki Interu Mediolan w Lidze Mistrzów
- Manchester City (wyjazd) - remis 0:0
- Crvena zvezda Belgrad (dom) - wygrana 4:0
Postawił na Rosję, teraz gra za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?