Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO BP Ekstraklasa. PGE Stal Mielec ma mieć swój styl gry, niezależnie od klasy rywala. Tak też będzie w meczu z Górnikiem Zabrze

Kuba Zegarliński
Kuba Zegarliński
05.08.2020 myslenicepilka nozna mecz sparing wisla krakow stal mielec  fot. anna kaczmarz / dziennik polski / polska press
05.08.2020 myslenicepilka nozna mecz sparing wisla krakow stal mielec fot. anna kaczmarz / dziennik polski / polska press Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
W piątek o godzinie 20:30 w Mielcu rozpocznie się spotkanie drugiej kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy miejscową PGE Stalą i Górnikiem Zabrze. Oba zespoły będą chciały to spotkanie wygrać. Biletów już nie ma, ale mecz będzie można obejrzeć w TVP Sport i Canal+Sport.

Ostatni raz oba zespoły spotkały się w drugiej kolejce sezonu 2016/17, jeszcze na poziomie Fortuna 1 Ligi. Wtedy, po przeciętnym spotkaniu w Zabrzu padł remis 1:1, co dla mieleckiej Stali, ówczesnego beniaminka zaplecza ekstraklasy było naprawdę niezłym osiągnięciem. Ozdobą meczu była bramka Jakuba Żubrowskiego, który po tamtej rundzie odszedł do Korony Kielce.

Rewanż odbył się jeszcze tego samego roku, późną jesienią. Pięknego gola dającego prowadzenie zdobył dla Stali Szymon Sobczak. W drugiej połowie Górnik jednak przycisnął i zdołał wywieźć z Mielca zwycięstwo. Bramkę na wagę trzech punktów, w 89. minucie meczu zdobył Igor Angulo.

Już same nazwiska strzelców pokazują, jak bardzo zmieniły się oba zespoły w ciągu tych czterech lat. W Górniku ostał się jednak trener. Marcin Brosz prowadził ten zespół w obu spotkaniach w 2016 roku, poprowadzi go również teraz.

W składzie tego zespołu doszło jednak do wielu zmian, w tym dwóch z wyraźnym rodowodem mieleckim. Szefem obrony jest tam Paweł Bochniewicz, grający w juniorach Stali w latach 2010-2012, a nowym playmakerem Bartosz Nowak, który jeszcze pod koniec lipca cieszył się w Mielcu z awansu do PKO BP Ekstraklasy.

- To na pewno będzie fajne przeżycie – nie ukrywa Bartosz Nowak. – Tak jak wiemy: PGE Stal Mielec awansowała po 24 latach przerwy do ekstraklasy i ten mecz w Mielcu to będzie duże święto. Szkoda, że tylko nie będzie można zapełnić całych trybun, bo gdyby nie obecna sytuacja, to pewnie na mecz przyszedłby cały stadion – podkreślił.

- W drużynie Stali zaszło trochę zmian. Zmienił się trener, są nowi członkowie sztabu szkoleniowego i myślę, że ten pomysł na grę Stali jest inny, niż był w pierwszej lidze. Wiadomo, że jeśli będę mógł, to coś podpowiem jeśli chodzi o personalia Stali, ale my też skupiamy się na sobie. Chcemy w Mielcu zagrać dobrze, ofensywnie i atrakcyjnie.

Oba zespoły sezon zaczęły bardzo dobrze, ale tylko Górnik zdobył komplet punktów pokonując Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:2. Mielczanie również mogli wygrać, ale Paweł Tomczyk zmarnował doskonałą sytuację i nie zdobył gola na 2:0. Kilkadziesiąt sekund później Wisła Płock zdobyła bramkę wyrównującą.

W Mielcu jednak ten punkt cieszył, tak samo jak styl gry podopiecznych trenera Dariusza Skrzypczaka. Na uznanego ekstraklasowca wyszli bez kompleksów, chcieli atakować i chcieli po prostu wygrać. Czy tak samo będzie przeciwko zabrzanom?

- Możemy się spodziewać tego samego, co w Płocku – przyznaje trener PGE Stali Mielec. – Chcemy wypracować swój styl gry, bez względu na jakość i klasę przeciwnika. Oczywiście czasami można poczynić małe ustępstwa od tego, ale my chcemy grać swoją piłę. Dlatego nasz styl w meczu z Górnikiem na pewno się nie zmieni.

Orzeł Przeworsk(biało-czewone stroje) pokonał rezerwy Stali Mielec.

Orzeł Przeworsk pokonał Stal II Mielec. Pierwsze zwycięstwo ...

- Wracając jeszcze do meczu z Wisłą, to jestem bardzo zadowolony z wyniku. Jestem zadowolony z postawy zespołu, szczególnie przez pierwszych 20 minut. Był to debiut więc spodziewałem się, że może to jednego, czy drugiego zawodnika deprymować, ale nic takiego nie miało miejsca. Oczywiście mamy jeszcze dużo do poprawienia, ale póki co, możemy być zadowoleni – dodał Dariusz Skrzypczak.

Wygląda więc na to, że w piątek spotkają się dwa zespoły, które potrafią i chcą grać ładną piłkę. Górnik w pierwszym meczu zachwycał jakością środka pola, krótkimi podaniami i wypracowanymi okazjami, niemal do pustej bramki. Górnik ma również niesamowite indywidualności, jak Jesus Jimenez czy właśnie Bartosz Nowak.

– My przeciwstawimy się naszym stylem gry. Już nie możemy się doczekać tego spotkania – podkreślił trener Skrzypczak.

Sędzią mecze PGE Stal Mielec - Górnik Zabrze będzie Paweł Gil. W ubiegłym sezonie prowadził on mecz Pucharu Polski pomiędzy Stalą i Lechem Poznań. Z kolei zabrzanom sędziował w ubiegłym sezonie cztery razy. Nie przyniósł tej drużynie szczęścia, bo trzy razy padał remis, a raz Górnik musiał uznać wyższość rywala.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PKO BP Ekstraklasa. PGE Stal Mielec ma mieć swój styl gry, niezależnie od klasy rywala. Tak też będzie w meczu z Górnikiem Zabrze - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24