Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO BP Ekstraklasa. To już ostatnie szlify PGE Stali Mielec przed inauguracją sezonu

Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
W trakcie zgrupowanie trener Adam Majewski mógł lepiej poznać piłkarzy
W trakcie zgrupowanie trener Adam Majewski mógł lepiej poznać piłkarzy Materiały prasowe PGE Stali Mielec
Piłkarze PGE Stali Mielec są po zgrupowaniu w Arłamowie. Już w piątek zainaugurują sezon meczem z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza.

Od poniedziałku do piątku piłkarze PGE Stali Mielec przebywali na zgrupowaniu w Arłamowie, gdzie szlifowali formę przed nowym sezonem PKO BP Ekstraklasy. Wyjazd ten był ważny z dwóch powodów. Pierwszy, ten oczywisty, czyli praca, drugi - możliwość lepszego poznania swoich piłkarzy przez trenera Adama Majewskiego, który przecież z mielczanami pracuje bardzo krótko.

- Przy tym całym zamieszaniu idealnie się złożyło, że pojechaliśmy na mini zgrupowanie. Dzięki temu miałem okazję porozmawiać ze wszystkimi zawodnikami i poznać ich lepiej - przyznawał w rozmowie z telewizją klubową.

Jego piłkarze w Arłamowie może już nie dostawali tak mocno w kość, jak wcześniej, ale to nie znaczy, że było lekko. Po przyjeździe na miejsce odbyli jeden trening, a we wtorek zajęcia mieli już dwukrotnie.

- Wtorek był najmocniejszym dniem, jeśli chodzi o obciążenia. Do południa pracowaliśmy nad motoryką, a popołudniu mieliśmy trening taktyczny, przygotowujący nas do najbliższych spotkań - powiedział dla oficjalnej strony PGE Stali, Damian Skiba, asystent pierwszego trenera.

Kolejne dwa dni były już lżejsze. W środę był trening taktyczny z elementami stałych fragmentów gry.

- Ćwiczyliśmy różne warianty ich rozegrania - informował Damian Skiba.

Również jedne zajęcia, techniczno-taktyczne, odbyły się w czwartek. Na zakończenie zgrupowanie mielczanie rozegrali natomiast mecz sparingowy z 3-ligową Wólczanką Wólka Pełkińska, którą pokonali 4:1.

Spotkanie było zamknięte dla mediów oraz publiczności i można więc jedynie domniemywać, że PGE Stal w tym meczu sprawdzała już pewne rzeczy pod kątem starcia z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, którym zainauguruje nowe rozgrywki.

- Udało się zrealizować wszystko, co było zaplanowane. Pogoda nas nie rozpieszczała, bo były upały, ale to dotyczy całej Polski. Jeśli chodzi o wszelakie aspekty piłkarskie czy analizy wykorzystaliśmy ten czas maksymalnie, na ile się dało

- powiedział Adam Majewski, który przyznał, że jeszcze nie ma w głowie pełnej jedenastki na pierwsze spotkanie o ligowe punkty.

- Przemyśleń jest sporo, ale na dzisiaj nie znam jeszcze pełnej jedenastki. 70, 80 procent składu mam już jednak w głowie - powiedział.

Teraz mielczanie mają przed sobą ostatnie szlify, bo mecz z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza już w piątek.

- Będzie to typowy mikrocykl startowy. Popracujemy więc nad organizacją gry w defensywie i ofensywie, a także nad stałymi fragmentami. No i oczywiście będzie analiza rywala. Wszystko po to, aby być optymalnie przygotowanym do meczu z Niecieczą i zapunktować w nim, bo taki jest nasz cel - mówił trener mielczan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PKO BP Ekstraklasa. To już ostatnie szlify PGE Stali Mielec przed inauguracją sezonu - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24