PKO Ekstraklasa. Alex Sobczyk: chcę strzelać dla Piasta ważne bramki

OPRAC.:
Jakub Maj
Jakub Maj
https://piast.gliwice.pl/
"Chcę strzelać dla Piasta ważne bramki. Dwa gole w meczu przegranym 2:3 nic bowiem nie znaczą" - powiedział napastnik Alex Sobczyk, pozyskany przez gliwicki klub, występujący w ekstraklasie. Na Górny Śląsk przeniósł się z Cypru.

- Pogoda jest tu troszkę inna, ale to nie stanowi problemu. Znam polski klimat, szybko się przyzwyczaję -dodał piłkarz, który ma za sobą występy w Górniku Zabrze.

Na początku poprzedniego sezonu, będąc jego zawodnikiem, zerwał więzadła.

- Potem była operacja i wiele miesięcy rekonwalescencji. Dlatego kiedy zadzwonił z Cypru portugalski trener, z którym pracowałem w Spartaku Trnava (Ricardo Cheu), odpowiedziałem, że jestem gotowy, by zagrać w prowadzonym przez niego cypryjskim klubie Doxa Katokopias. Po tak długiej przerwie dobrze mi zrobił powrót do treningów z zespołem i do meczów. Nie opuściłem przez pół roku żadnych zajęć, wpadły bramki. Myślę, że to był pozytywny czas - stwierdził urodzony w Wiedniu zawodnik.

Wyjaśnił, że po zmianie szkoleniowca w cypryjskim klubie postanowił również zmienić otoczenie.

- Wyszedłem na dobrą drogę, mogłem wrócić do polskiej ekstraklasy, bo to dla mnie atrakcyjniejsza liga. Dlatego postanowiłem skorzystać z możliwości przyjścia do Piasta - powiedział.

Sobczyk w barwach Górnika strzelił gola w wyjazdowym spotkaniu z Legią Warszawa, wygranym przez zabrzan 3:1.

- Takie ważne bramki chciałbym strzelać dla Piasta. Bo dwa gole w przegranym 2:3 spotkaniu nic nie znaczą. Podpisałem umowę do końca sezonu z opcją przedłużenia i zobaczymy latem, co będzie. Na razie musimy się szybko wydostać ze strefy spadkowej, to jest najważniejsze. Celów indywidualnych sobie nie wyznaczam. A na bramkę w wygranym meczu z Legią się piszę. Poczekajmy tydzień, ale najpierw czeka nas bardzo ważne spotkanie z Zagłębiem Lubin - dodał ze śmiechem napastnik.

Piast z warszawskim zespołem zagra u siebie 19 lutego.

Sobczyk podkreślił, że jest fizycznie przygotowany do gry, bo na Cyprze nie było zimowej przerwy w rozgrywkach.

- Byłem cały czas w rytmie meczowym, pozostały sprawy formalne i – oczywiście – decyzja trenera. Zostałem świetnie przyjęty przez kolegów w szatni. Ja jestem gotowy, by wyjść na boisko. Przeszedłem w czwartek dokładne badania lekarskie i okazało się, że kontuzjowana noga jest obecnie silniejsza od tej +zdrowej+. Sam się zdziwiłem, ale to dodało mi dodatkowej pewności siebie - podsumował zawodnik.

(PAP)

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24