PKO Ekstraklasa. Dawid Szulczek po meczu Widzew Łódź - Warta Poznań: Wszystko w naturze musi się zgadzać

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
Adam Jastrzębowski
PKO Ekstraklasa. Warta Poznań sensacyjnie ograła Widzew Łódź na stadionie beniaminka 2:0. Po meczu zadowolenia nie krył trener "Zielonych" Dawid Szulczek. - Nie zagraliśmy jeszcze w tym sezonie spotkania, w którym rywal stworzyłby więcej sytuacji, a wygralibyśmy. Dziś taki mecz nadszedł.

PKO Ekstraklasa. Widzew Łódź - Warta Poznań 0:2 (0:1)

- Z racji tego, że z trenerem Januszem Niedźwiedziem miałem już niezłe boje i w dwóch spotkaniach mieliśmy z gry więcej i przegrywaliśmy, więc przeczuwałem, że dziś scenariusz może być odwrotny i to my zdobędziemy trzy punkty. Bo wszystko w naturze musi się zgadzać - powiedział na pomeczowej konferencji trener Warty Dawid Szulczek.

- Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu, ale w drugiej zrobiliśmy za dużo błędów i mieliśmy w obronie drobne problemy, do czego nie przywykliśmy. Ale wygraliśmy nie tylko dlatego, że Widzew nie wykorzystał sytuacji, ale dlatego, że byliśmy konkretni. W wielu momentach prezentowaliśmy dobrą piłkę i trochę niepotrzebnie daliśmy się zepchnąć do obrony przy prowadzeniu 2:0. Cieszymy się, że punktujemy za trzy w drugim meczu z rzędu.

- Zaczęliśmy mecz dobrze i wydawało się, że bramka dla nas wisi w powietrzu. Mieliśmy sytuację Bartka Pawłowskiego i żałujemy, że skończyło się tylko na poprzeczce - powiedział z kolei trener Widzewa Janusz Niedźwiedź.

- Później jedna sytuacja Warty, po której wpadła bramka na 0:1. Po niej straciliśmy swój rytm, zaczęliśmy grać nerwowo, traciliśmy piłkę w prosty sposób, czym nakręciliśmy rywala. Ten gol zabrał nam pewność siebie, z którą weszliśmy w ten mecz. Rozmawialiśmy o tym w przerwie i chcieliśmy przyspieszyć grę oraz grać odważnie - dodał trener gospodarzy.

- To nam się udało w drugiej połowie – zespół grał odważnie, ofensywnie. Zepchnęliśmy przeciwnika i mieliśmy swój najlepszy moment oraz dwie sytuacje bramkowe. Ale jeden wypad Warty zakończył się fantastycznym golem Macieja Żurawskiego. Nadal jednak dążyliśmy do strzelenia bramki, cały czas graliśmy do przodu. Warta cofnęła się bardzo głęboko, szukaliśmy dośrodkowań, różnych rozwiązań, ale nie strzeliliśmy nawet kontaktowej bramki, która przywróciłaby nas do tego meczu. (PAP/oprac. własne)

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Debiut w roli selekcjonera Fernando Santosa zbliża się wielkimi krokami. Wiele jednak wskazuje na to, że Portugalczyka czeka prawdziwy ból głowy. Powód? Lista kontuzjowanych reprezentantów Polski. Oto zawodnicy, którzy borykają się z urazami i ich powołanie stoi pod dużym znakiem zapytania.Kliknij strzałkę W PRAWO, by przejść do kolejnego slajdu >>

Reprezentacja. Kontuzjowani piłkarze w reprezentacji Polski....

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24