PKO Ekstraklasa. Gegenpressing nie działa. Wisła Kraków przegrała drugi mecz z rzędu

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Wisła Kraków - Raków Częstochowa 1:2 (1:1)
Wisła Kraków - Raków Częstochowa 1:2 (1:1) Andrzej Banas
PKO Ekstraklasa. Dla Wisły Kraków wynik 1:2 jest najniższym wymiarem kary. Biała Gwiazda zagrała na tyle przeciętnie, że Raków mógł wyjechać z Krakowa z o wiele większym dorobkiem bramek. Goście zdobyli nawiet więcej bramek, ale jedna z nich padła po ewidentnym spalonym. Na trafienia Tijanicia i Cebuli odpowiedział tylko Michal Frydrych z rzutu karnego. Czy gegenpressing nie działa w Wiśle? A może po prostu nie ma tam odpowiednich piłkarzy?

Wisła Kraków - Raków Częstochowa 1:2 (1:1)

Goście zaczęli mecz z dużym animuszem. Już w 4. minucie piłkę w siatce Wisły umieścił David Tijanić, ale wcześniej na spalonym był Jakub Arak. Grający na środku ataku zamiast Vladislavsa Gutkovskisa napastnik był na początku spotkania bardzo aktywny i w pierwszym kwadransie miał dwie znakomite okazje, ale najpierw z bliska strzelił głową nad bramką, a później po indywidualnej akcji wbiegł w pole karne, lecz zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i piłkę wślizgiem wybił obrońca Wisły. To już 39. mecz z rzędu tego napastnika bez gola.

Krakowianie śmielej zaatakowali po 20 minutach, a sygnał do natarcia dał Piotr Starzyński. Młodzieżowiec trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Wisła ruszyła do natarcia, ale straciła gola po kontrze. Po dośrodkowaniu Patryka Kuna z lewej strony w polu karnym bez opieki znalazł się Tijanić. Słoweniec z bliska głową trafił do siatki, zdobywając swoją piątą bramkę w tym sezonie ligowym.

Częstochowianie z prowadzenia cieszyli się tylko kilka minut. Rękę do Białej Gwiazdy wyciągnął były gracz Wisły Zoran Arsenić. Chorwat zupełnie niepotrzebnie sfaulował w polu karnym Stefana Savicia i sędzia Szymon Marciniak bez konsultacji z wozem, VAR od razu wskazał na wapno. Michal Frydrych dał nadzieję gospodarzom na odwrócenie losów tego meczu.

Gospodarze do przerwy mogli prowadzić, ale najpierw dośrodkowanie Yawa Yeboaha w okolice spojenia słupka z poprzeczką wybił Dominik Holec, a później po błędzie Kamila Piątkowskiego sam na sam z bramkarzem Rakowa znalazł się Żan Medved. Słoweniec ociężale podszedł do tego pojedynku, bo poprawił dwa razy futbolówkę, zasygnalizował uderzenie na dalszy słupek i golkiper Rakowa zaliczył świetną interwencję zamiast straconej bramki.

Piątkowski po godzinie gry zrehabilitował się za ten błąd. Świeżo upieczony reprezentant Polski po przerwie wyprowadził wzorową kontrę biegnąc z piłką przez blisko 60 m, a następnie wyłożył ją Marcinowi Cebuli. Skrzydłowy Rakowa, który po rozgrzewce zastąpił w składzie Daniela Szelągowskiego, z łatwością ograł Urosa Radakovicia i pokonał bramkarza Wisły.

Atrakcyjność meczu: 6/10
Piłkarz meczu: Marcin Cebula

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Cracovia to prawdziwa Wieża Babel. W kadrze drużyny jest 21 obcokrajowców z 14 różnych krajów. Ich obecność niespecjalnie przekłada się na wyniki. Obecnie drużyna zajmuje dopiero czternaste miejsce i widmo spadku rzeczywiście zagląda jej w oczy. Nawet jeśli w nawias weźmiemy mityczny argument trenera o pięciu ujemnych punktach to Cracovia i tak punktuje na maksymalnie dwunaste miejsce. Przed nowym sezonem Cracovia potrzebuje więc nowego otwarcia. Myśleć i działać trzeba już teraz, bo trwająca edycja zakończy się w połowie maja, czyli za dobre dwa miesiące. To właściwy moment na skreślenie kilku graczy i podjęcie negocjacji z tymi, którym w innych klubach umowy wygasają w czerwcu. Tak zadziałała Wisła Kraków w przypadku Mateusza Młyńskiego, tak zrobił Lech Poznań z Radosławem Murawskim, a wcześniej Raków Częstochowa z Mateuszem Wdowiakiem... Z punktu widzenia sportowego, PR-owego, ale i dla dobra szatni Cracovia musi pożegnać kilku obcokrajowców. Oto nasze sugestie.

Cracovio, posprzątaj w kadrze. Tych obcokrajowców ci nie trzeba

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24