PKO Ekstraklasa. Warta Poznań - Pogoń Szczecin 1:1
Najważniejsza akcja meczu zdarzyła się w 9 minucie. Po strzale Luki Zahovicia w słupek do dobitki w polu karnym zebrał się Kacper Kozłowski. Reprezentant Polski nie oddał jednak strzału, bo został przytrzymany przez Łukasza Trałkę, co nie umknęło sędziom z wozu VAR. Jedenastkę strzałem z lewej nogi przy lewym słupku wykorzystał nieoceniony w tym fachu Kamil Drygas.
Pogoń miała później okazje na podwyższenie, ale piłka nie zatrzepotała już w siatce Warty. W drugiej połowie sprzed linii wybił ją Robert Ivanov - po uderzeniu Kozłowskiego, które poprzedziło za krótkie wybicie bramkarza Adriana Lisa.
Ivanov, reprezentant Finlandii, okazał się dziś prawdziwym bohaterem Warty. To on w 84 minucie skuteczną główką zwieńczył wznowienie z autu Jana Grzesika. Tym samym osłabiona Warta wyszarpała punkt, który jest drugim w tym sezonie. Co ciekawe, Pogoń też kończyła w dziesiątkę, bo w doliczonym czasie za dwie żółte wyleciał Maciej Żurawski, a więc pomocnik wcześniej wypożyczony do Warty.
Pogoń żałuje zmarnowania szansy na drugi komplet. W końcówce meczu sędzia odwołał bramkę na 2:1, dopatrując się pozycji spalonej po dośrodkowaniu Michała Kucharczyka.
Piłkarz meczu: Robert Ivanov
Atrakcyjność meczu: 4/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Bruk-Bet Termalica - Wisła Kraków. Kibice na meczu w Nieciec...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
