PKO Ekstraklasa. Jacek Zieliński po meczu Cracovii z Lechią: Można było przecież podbiec do VAR-u i sprawdzić. Jaki to jest problem?

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
cracovia
PKO Ekstraklasa. - Można było przecież podbiec do VAR-u i sprawdzić. Jaki to jest problem? VAR ma nam pomagać. Trudno. Raz VAR pomaga, raz zabiera. Powiedzmy, że wyszło na zero - powiedział na konferencji pomeczowej po spotkaniu Cracovii z Lechią (0:1) trener "Pasów" Jacek Zieliński.

PKO Ekstraklasa. Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)

- Jak się oddaje 22 strzały w meczu, 10 celnych i nie strzela bramki to pretensje można mieć tylko do siebie - powiedział trener Cracovii, Jacek Zieliński. Na konferencji pomeczowej szkoleniowiec jak zawsze nie gryzł się w język i mówił, co czuje szatnia i jaka jest jego diagnoza po porażce z Lechią.

- Zdawaliśmy sobie sprawę, że to będzie ciężki mecz. Być może do jednej bramki. Tak było, natomiast liczyliśmy, że "ta jedna bramka" padnie, ale po naszej stronie.

Jacek Zieliński odniósł się do sytuacji, która najbardziej elektryzowała kibiców po meczu - do rzutu karnego w końcówce, który przesądził o wygranej klubu z Gdańska. - Szkoda że akurat te sprawy z VAR-em na koniec zrobiły taki trochę bałagan, ale skoro sędziowie tak zdecydowali: jedną sytuację się ogląda, drugiej się nie ogląda... Dziwna sytuacja, ale najwidoczniej pan Raczkowski (sędzia VAR - przyp. red.) wie lepiej.

- Naszą sytuację oceniłbym tak 50/50. Prawda jest taka, że Conrado szukał kontaktu z Jugasem. Tam było dotknięcie. Sędzia podyktował karnego, ale uważam, że skoro była sytuacja parę minut później bardzo podobna i słyszę z ust ludzi, że tam w ogóle nie było kontaktu... Dla mnie to jest bardzo ciekawe. Można było przecież podbiec do VAR-u i sprawdzić. Jaki to jest problem? VAR ma nam pomagać. Trudno. Raz VAR pomaga, raz zabiera. Powiedzmy, że wyszło na zero.

Trener pytany o skuteczność gry w ofensywie przyznał, że ze strzelaniem w jego drużynie jest rzeczywiście problem. - Zgadza się. 22 strzały, 10 celnych i nie strzelamy gola. Zdarzało się, że wyglądało to dobrze - w meczach na przykład z Legią i Rakowem. Zdarzają się mecze, że wszystko wychodzi. Czasami brakuje szczęścia, chłodnej głowy, piłkarskich umiejętności. I to wszystko składa się na obraz, że mamy dziś zero na koncie strzelonych bramek - zakończył Zieliński.

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Grafik płakał, jak projektował. Albo był na urlopie, a pracę na pół gwizdka odbębnił za niego program. Trudno wytłumaczyć, dlaczego wizerunki trenerów z polskiej Ekstraklasy odbiegają aż w tak znaczący sposób od rzeczywistości. Popatrzcie zresztą sami; Marek Papszun bardziej przypomina Liroya niż trenera Rakowa Częstochowa.

To Liroy, nie Papszun. Tak wyglądają trenerzy z polskiej Eks...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24