PKO Ekstraklasa. Kosta Runjaić: W ostatnich meczach Legii nie grało się dobrze ze Stalą

Podopieczni trenera Runjaicia podejmą słabą spisującą się tej zimy Stal Mielec, która w rundzie rewanżowej nie wygrała jeszcze żadnego meczu (dwa remisy, cztery porażki).

- Na pewno zawodnicy i sztab szkoleniowy Stali nie są zadowoleni z dorobku punktowego w tej rundzie. Uważam, że mój kolega – Adam Majewski – wykonuje kawał dobrej roboty w Mielcu. Stal to zespół, który ma mały budżet, a mimo to z powodzeniem radzi sobie w PKO BP Ekstraklasie. W ostatnich meczach Legii nie grało się dobrze z zespołem z Mielca. Oglądaliśmy spotkania naszego najbliższego rywala. Nie miałem wrażenia, że każdy z nich musiał kończyć się przegraną mielczan. Wiele z tych starć mogło zakończyć się lepszym wynikiem dla Stali. W kilku sytuacjach nasi najbliżsi rywale mieli trochę pecha. Tak naprawdę dorobek punktowy w rundzie wiosennej nie oddaje ich faktycznych umiejętności - ocenił szkoleniowiec Legii.

Warszawska drużyna nie poniosła jeszcze w tym roku porażki i jest już w półfinale Pucharu Polski. Mimo tego legioniści nie mogą zlekceważyć Stali. Zespół prowadzony przez byłego piłkarza stołecznego klubu Adama Majewskiego potrafi bowiem urwać punkty faworytom. Pod koniec stycznia zremisował z Lechem 0:0, a w lutym z Rakowem, również bezbramkowo.

- Chcemy skupić się przede wszystkim na sobie. W ostatnich dwóch meczach przy Łazienkowskiej zagraliśmy dobrze, ale zdobywaliśmy tylko jeden punkt. Teraz celujemy w trzy punkty. Żeby wygrać, musimy pokazać swoje umiejętności i zaangażowanie - zaznaczył Runjaic.

- Statystyki to jedno. Ważniejsze jest faktyczne wykonanie planu. Mamy pomysł na grę, wiemy jak chcemy zagrać i wiemy, kto będzie grał przeciwko nam. Jeżeli spełnimy nasze założenia i będziemy grali na 100 procent swoich umiejętności, to wówczas możemy myśleć o zwycięstwie - dodał.

Legioniści nie są w najlepszej sytuacji kadrowej, nie wszyscy zawodnicy będą w niedzielę do dyspozycji szkoleniowca. Podkreślił on jednak, że mimo to nastroje w drużynie są dobre.

- Josue nie będzie mógł zagrać ze względu na kartki. Carlitos nie jest jeszcze gotowy do gry, podobnie jak Blaz Kramer, którego sytuacja poprawia się, ale potrzeba jeszcze trochę czasu. Kacper Tobiasz rozpoczął lżejsze treningi. Na pewno po przerwie na mecze kadrowe ten piłkarz będzie gotowy do gry. Warto podkreślić, że atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Wszyscy zawodnicy palą się do gry i nie mogą się doczekać niedzielnego spotkania - powiedział trener warszawian.

- Mattias Johansson i Ihor Charatin nie są jeszcze gotowi do gry. Dostępny dla nas będzie natomiast Lindsay Rose - dodał.

Początek spotkania w Warszawie w niedzielę o 17.30. (PAP)

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy