PKO Ekstraklasa. Lech Poznań autodestrukcja. Pogoń Szczecin zdeklasowała drużynę Żurawia

Krzysztof Kowalski
Krzysztof Kowalski
Lech Poznań - Pogoń Szczecin 0:4
Lech Poznań - Pogoń Szczecin 0:4 Grzegorz Dembiński
PKO Ekstraklasa. Lech Poznań bezradny przy Bułgarskiej. W zaległym meczu 5. kolejki Pogoń Szczecin rozniosła drużynę Dariusza Żurawia 4:0 (3:0). Z poznańskiej lokomotywy w końcówce roku całkowicie uszło powietrze. Portowcy awansowali na trzecie miejsce w tabeli.

PKO Ekstraklasa. Lech Poznań - Pogoń Szczecin 0:4

Do zaległego starcia z Pogonią Kolejorz przystępował z siódmego miejsca. Portowcy plasowali się na czwartej pozycji. - Mamy za mało punktów, z których niestety sporo straciliśmy na własne życzenie - podkreślał Dariusz Żuraw. - Jesteśmy w stanie zwyciężyć w Poznaniu - deklarował z kolei Jakub Bartkowski, defensor Portowców.

Pogoń zaskoczyła Lecha już w 2. minucie. Kamil Drygas wpadł w pole karne z prawej strony i dośrodkował przed bramkę. Fatalnie zachował się Thomas Rogne, który nieatakowany trafił do własnej bramki. Gospodarze mogli szybko odpowiedzieć, ale strzał Mikaela Ishaka z pola karnego wybronił Dante Stipica. Próbował też Jakub Moder. W dogodnej sytuacji uderzył jednak za bardzo w środek bramki.

Końcówka pierwszej połowy okazała się dla lechitów katastrofalna. W 39. minucie Portowcy wyprowadzili zabójczą kontrę. Kacper Kozłowski zabrał piłkę Karlo Muharowi i uruchomił Sebastiana Kowalczyka, który "podcinką" pokonał Filipa Bednarka.

Chwilę później z urazem zszedł Thomas Rogne, a Santeri Hostikka po kolejnej kontrze nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji. W doliczonym czasie gry Jarosław Przybył podyktował kontrowersyjny rzut karny dla Pogoni po interwencji Djordje Crnomarkovicia. "Jedenastkę" na bramkę zamienił Kamil Drygas.

Na drugą połowę nie wyszedł Mikael Ishak, którego trener Lecha zastąpił ściągniętym z rezerw Hubertem Sobolem. Pogoń oddała inicjatywę, ale Kolejorz pozbawiony był atutów w ofensywie. W 78. minucie Mohammad Awwad posłał piłkę do siatki, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Ostatnie słowo należało jednak do Portowców. Po stałym fragmencie gry i błędzie Bohdana Butki golkipera Lecha strzałem z bliska zaskoczył Tomas Podstawski.

Ostatni raz Kolejorz przegrał u siebie 0:4 szesnaście lat temu w meczu z Amicą Wronki. Lech zakończy rok domowym spotkaniem z Wisłą Kraków. Jeśli nie wygra, przezimuje z olbrzymią stratą do czołówki.

Piłkarz meczu: Sebastian Kowalczyk
Atrakcyjność meczu: 6/10

EKSTRAKLASA w GOL24

Najkrócej rzecz ujmując dyrektor sportowy to osoba odpowiedzielna za kadrę i wizję drużyny. To właśnie dyrektor sportowy kreuje i nadzoruje politykę personalną. To on, w porozumieniu z prezesem, trenerem czy wreszcie działem skautingu, dokonuje transferów, negocjuje warunki kontraktów, pomaga przy wyborze nowego trenera. Zgadniecie ilu jest dyrektorów sportowych w klubach PKO Ekstraklasy? Odpowiadamy: dziewięciu. W pozostałych klubach albo takiej osoby po prostu nie ma, albo jak w przypadku Cracovii to trener z funkcją wiceprezesa odpowiada w głównej mierze za tę działalność.Poznajcie istniejących dyrektorów sportowych: ich staż i dokonania. Brak dyrektora sportowego:CracoviaJagiellonia BiałystokLechia Gdańsk Podbeskidzie Bielsko-BiałaStal Mielec Zagłębie Lubin Wisła Kraków

Dyrektorzy sportowi w PKO Ekstraklasie. W kilku klubach nie ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24