PKO Ekstraklasa. Lech Poznań ograł Górnika Zabrze w debiucie Lukasa Podolskiego. Cztery gole, znów świetny Jakub Kamiński

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
PKO Ekstraklasa. Lech Poznań "zepsuł" debiut Lukasa Podolskiego w Górniku Zabrze. Przy Roosevelta zespół Macieja Skorży zwyciężył 3:1 (1:1). Znów bardzo dobre zawody rozegrał Jakub Kamiński, który jest typowany do listy powołanych na wrześniowe mecze reprezentacji Polski.

PKO Ekstraklasa. Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:3

To był atrakcyjny mecz. Wpłynęły na to niezłe tempo, mnóstwo strzałów, parę goli i błędy, które do nich doprowadziły. Ale po kolei.

Obaj trenerzy zaufali piłkarzom wystawionym na inaugurację. Ani Jan Urban po porażce z Pogonią Szczecin (0:2), ani Maciej Skorża po remisie z Radomiakiem Radom (0:0) nie zdecydował się na roszady.

Górnik jedynego gola w meczu strzelił już w 8 minucie. Po zagraniu ręką jedenastkę wykorzystał ten, który był łączony z Lechem, czyli Jesus Jimenez. Hiszpan "położył" Mickeya van der Harta. Potem jednak to Holender był górą. Chwilę po utracie bramki świetną interwencją uchronił Lecha przed kolejną.

Lech mógł szybko odpowiedzieć. Nieoczekiwanie Lubomir Satka znalazł się w polu karnym Górnika i stamtąd oddał bardzo groźny strzał. Jakimś cudem do boku piłkę odbił Grzegorz Sandomierski. Nowy bramkarz zabrzan zaliczył w spotkaniu jeszcze kilka dobrych interwencji, ale nie uchronił zespołu przed dość wysoką porażką.

Do wyrównania Lech doprowadził przed przerwą, gdy znakomite podanie od Joela Pereiery głową zwieńczył Jakub Kamiński. "Kamyk" ma pełne prawo liczyć na powołanie do kadry, bo brylował również przeciw Radomiakowi.

Druga połowa zaczęła się od wejścia mistrza świata. W 46 minucie Lukas Podolski zadebiutował w barwach Górnika i polskiej ekstraklasie. Mimo dwóch niezłych dośrodkowań z lewej flanki to nie był jego występ. Po zmianie stron głównymi aktorami byli bowiem zawodnicy Lecha.

Prowadzenie dla Lecha uzyskał kapitan Mikael Ishak po szybkiej akcji i podaniu od Joao Amarala. Trzeci gol to efekt rykoszetu po uderzeniu Michała Skórasia. "Kolejorz" kończył ostatnie minuty w dziesiątkę, bo Pereira korkiem przejechał po twarzy Ishmaela Baidoo, za co Szymon Marciniak pokazał bezpośrednią czerwoną kartkę.

Lech wygrał, zagrał nieźle w ofensywie i to jest dla niego najważniejsze w "mistrzowskim" sezonie na stulecie klubu.

Piłkarz meczu: Jakub Kamiński
Atrakcyjność meczu: 7/10

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Pogoń Szczecin w Chorwacji

Świetny wyjazd kibiców Pogoni Szczecin do Chorwacji na mecz ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24