PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa rozpoczyna pogoń za Rakowem. Ale nie obyło się bez nerwów. Prawie roztrwoniła przewagę

PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa - Korona Kielce 3:2 (2:0)

Legia od początku weszła w mecz na swoich warunkach. Od gospodarzy emanowała pewność siebie i chęć jak najszybszego wyjścia na prowadzenie. Gola na 1:0 zdobył Josue z rzutu karnego, wcześniej faulowany był Maciej Rosołek przez Kyryło Petrowa.

Jeszcze w pierwszej części meczu wynik podwyższył Maik Nawrocki. Stoper, który jest łączony z reprezentacją Polski trafił po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Asystował mu strzelec pierwszej bramki, Josue.

Korona się nie poddawała. Zespół Kamila Kuzery potrafił sobie wykreować niezłe sytuacje, ale szwankowała ostatnia faza w ataku. Kilka razy wysoko podszedł Bartosz Śpiączka, ale za każdym razem brakowało udanego wykończenia.

Druga połowa. Świetny start Legii i przebudzenie Korony

W drugą część meczu piłkarze Legii weszli w najlepszy możliwy sposób. 47 sekund - po tylu sekundach od startu drugiej połowy ryknęły ponownie trybuny przy Łazienkowskiej. Strzelił Bartosz Kapustka, który otrzymał podanie ze skrzydła od Carlitosa.

Po godzinie gry skrzydłowy chciał odwdzięczyć się Hiszpanowi. Wszołek znalazł się na skraju pola karnego, dograł do Carlitosa wykładając mu piłkę przed pustą bramkę. Pomocnik jednak niepotrzebnie chciał przełożyć sobie piłkę na lepszą nogę i w rezultacie się poślizgnął. Częścią winy należy obarczyć jakość murawy, która pozostawia wiele do życzenia.

Kilka minut później Korona sensacyjnie strzeliła. Jewgienij Szykawka, który pojawił się chwilę wcześniej na murawie wymusił błąd na Rafale Augustyniaku i pobiegł na bramkę Legii. Trafił technicznie obok interweniującego Kacpra Tobiasza.

Kilka minut później Jewgienij Szykawka znów dał o sobie znać. Białorusin idealnie wybiegł na wolne pole. Zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu i w Ekstraklasie. Kamil Kuzera miał nosa wpuszczając napastnika.

Legia do końca musiała drżeć, ale ostatecznie nie wypuściła wygranej z rąk. Jako wicelider traci siedem punktów do Rakowa Częstochowa. Korona natomiast zamyka ligową tabelę. Podopieczni Kamila Kuzery uzbierali 13 punktów na koncie.

Legia Warszawa

• Kacper Tobiasz - 3
• Maik Nawrocki - 3
• Rafał Augustyniak - 2
• Yuri Ribeiro - 3
• Paweł Wszołek - 3
• Bartosz Slisz - 3
• Bartosz Kapustka - 4 (87' Patryk Sokołowski)
• Josue - 5 (87' Igor Strzałek)
• Filip Mladenović - 4 (89' Matias Johansson)
• Maciej Rosołek - 3
• Carlitos - 3 (73' Ernest Muci)

Korona Kielce

• Marcel Zapytowski - 3
• Dominick Zator - 2
• Kyrylo Petrov - 2
• Miłosz Trojak - 3
• Marius Briceag - 3
• Dawid Błanik - 3 (61' Jacek Podgórski
• Adam Deja - 3
• Ronaldo Deaconu - 3
• Nono - 3 (61' Dalibor Takac)
• Jakub Łukowski - 3 (85' Jacek Kiełb)
• Bartosz Śpiączka - 2 (61' Jewgienij Szykawka - 5)

Atrakcyjność meczu: 9/10
Piłkarz meczu: Josue

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy