PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa zdobyła Poznań. Kuriozalna wpadka Lecha

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Lech Poznań - Legia Warszawa 0:1
Lech Poznań - Legia Warszawa 0:1 Grzegorz Dembiński
PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa pokonała Lecha Poznań 1:0. O wyniku zadecydowało nieporozumienie w szeregach "Kolejorza". Jako jedyny do siatki trafił Tomas Pekhart. Czech chyba nigdy dotąd nie strzelił z tak bliskiej odległości.

Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa 0:1

W pierwszej połowie Lech przy Legii wypadł po prostu blado. Zupełnie niewidoczny był Kamil Jóźwiak, na którego "plaster" nałożył przestawiony z środka na prawy bok Artur Jędrzejczyk. Z gry został też wyłączony Dani Ramirez, a Timur Żamaletdinow zmarnował swoją jedyną okazję. Ale po kolei.

Osłabiona Legia (brak Pawła Wszołka i Jose Kante) stosunkowo szybko objęła prowadzenie. Bramka padła w kuriozalnych okolicznościach. Wymieńmy może po kolei to, co stało się po dośrodkowaniu Waleriana Gwilii w pole karne:
- niepewny Djordje Crnomarković nie wybił piłki
- piłkę wypiąstkował ustawiony za nim Mickey van der Hart, ale trafił w plecy kolegi
- piłka następnie odbiła się od poprzeczki
- piłka nabiła klatkę piersiową Tomasa Pekharta i wpadła do siatki

Po takim dzwonie Lech się nie podniósł. Znakomitej, otwierającej piłki z połowy boiska nie wykorzystał Żamaletdinow (trafił w Radosława Majeckiego). W dogodnej sytuacji obok słupka kopnął natomiast Tymoteusz Puchacz.

Legia przed zmianą stron atakowała głównie po rzutach rożnych i wolnych. Bliski szczęścia był choćby Jędrzejczyk. Po jego główce zrehabilitował się jednak van der Hart.

W drugiej połowie Lech zaczął grać odważniej - również dzięki wejściu Christiana Gytkjaera i Filipa Marchwińskiego. Mecz stał się otwarty. Obie drużyny miały swoje okazje, ale wynik ani nie drgnął. Po stronie "Kolejorza" fatalnie pudłował dziś Puchacz:

Dzięki wygranej Legia utrzymała przewagę nad Piastem Gliwice (osiem punktów). Lech po dwóch porażkach w bezpośrednich meczach traci do niej aż dwanaście punktów. To chyba koniec marzeń o tytule, skoro po podziale tabeli nie będzie dzielenia dorobków, jak kiedyś.

Piłkarz meczu: Radosław Majecki
Atrakcyjność meczu: 5/10

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Nie tylko Janczyk. Piłkarze, którzy utopili karierę w alkoholu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24