Piast Gliwice bezbramkowo zremisował z Górnikiem
Piast Gliwice prowadzi zaciętą walkę o obronę mistrzowskiego tytułu. Przed tym spotkaniem do Legii Warszawa tracili sporo, bo aż osiem punktów, ale wygrywali swoje mecze i nie zwiększali swojej straty. Do wtorku. Gliwiczanie bezbramkowo zremisowali z Górnikiem Zabrze, choć grali ofensywnie i stworzyli kilka świetnych sytuacji.
W pierwszej połowie częściej zaglądaliśmy pod bramkę Martina Chudego. W 9. minucie bardzo dobry strzał Toma Hateleya wybronił golkiper przyjezdnych. Górnik odpowiedział groźnym strzałem Stavrosa Vasilantonopoulosa, ale po chwili znów Chudy był zatrudniony. Piotr Parzyszek uderzył głową na bramkę i kontrującą piłkę w ekwilibrystyczny sposób wybronił Słowak.
Jeszcze groźnie zrobiło się przed przerwą, gdy Sebastian Milewski zewnętrzną częścią stopy sprytnie wrzucił piłkę w pole karne. Strzał głową Vidy znów został wybroniony.
Po przerwie bardzo bliski gola samobójczego był Jesus Jimenez. Tom Hateley dośrodkował, a Hiszpan próbował wybić i trafił prosto w poprzeczkę swojej bramki. Po godzinie gry piłka zatrzepotała w siatce, ale Igor Angulo był w momencie dogrania na wyraźnym spalonym.
Na osiem minut przed końcem znów bohaterem zabrzan był Martin Chudy. Z dużymi problemami obronił mocny strzał Milewskiego. Przed dobitką z dwóch metrów uchronił Górnika Wiśniewski.
Piłkarz meczu: Martin Chudy
Atrakcyjność meczu: 6/10
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?