Biało-niebiescy nie będą zbyt miło wspominali meczu 9. kolejki PKO Ekstraklasy. Ulegli wysoko, aż 0:4 Jagiellonii Białystok. W grze mielczan trudno byłoby wskazać choć jeden pozytyw. Cała drużyna zagrała bardzo słabo - defensorzy panikowali przy atakach rywali, środek pola był niewidoczny, a ofensywni gracze praktycznie w ogóle nie zagrozili bramce ekipy z Podlasia.
Po tej kolejce Stal, która zgromadziła do tej pory 13 punktów, spadła w tabeli na 8. miejsce. Pozycję wyżej, z tyloma samymi oczkami, plasuje się Widzew Łódź, sobotni przeciwnik drużyny Adama Majewskiego. „Czerwona Armia” przyjedzie na to spotkanie bardzo osłabiona.
„Plaga kontuzji”, „szpital w Widzewie” - między innymi takie nagłówki pojawiają się przed meczem ze Stalą Mielec w łódzkich mediach. Absolutnie nie są one przesadzone, bo jak informuje oficjalna strona klubu widzew.com, obecnie poza kadrą gotową do gry znajduje się aż pięciu zawodników, którzy - gdyby byli zdrowi - zapewne pojawiliby się w podstawowej jedenastce. Dwóch z nich to byli piłkarze mieleckiej drużyny: Mateusz Żyro i Jakub Wrąbel. Pierwszy doznał uszkodzenia mięśnia czworogłowego uda, drugi kontynuuje rehabilitację z klubowymi fizjoterapeutami i przechodzi zabiegi, treningi z zespołem wznowi w połowie października.
Potwierdziły się też najgorsze obawy dotyczące skrzydłowego „Widzewiaków”, Fabio Nunesa. Po brutalnym faulu Michała Rakoczego w trakcie meczu z Cracovią Kraków (2:0 dla łodzian) i serii dokładnych badań lekarskich okazało się, że Portugalczyk nie zagra już w tym roku. Obecnie oczekuje na decyzję odnośnie sposobu leczenia stawu skokowego. Inny z piłkarzy, Bartłomiej Pawłowski jest dopiero wprowadzany do treningu z zespołem po kontuzji mięśnia przewodziciela. Z kolei Ernest Terpiłowski uszkodził więzadła stawu kolanowego i minie kilka tygodni, kiedy będzie mógł ćwiczyć z drużyną na pełnych obrotach.
Trener Widzewa Janusz Niedźwiedź musi się więc mocno natrudzić, żeby ułożyć już nawet nie tylko skład wyjściowej jedenastki, ale również i meczową kadrę na starcie ze Stalą. Przed sobotnim pojedynkiem mielczanie mają pewien handicap, lecz jeśli zagrają tak jak z Jagiellonią - nie mają co szukać 3 punktów. Transmisja tego meczu w Canal+Sport.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?