Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa. Najdłuższy mecz w sezonie na remis. Mecz przerwany przez obfite opady śniegu. Sędzia dwa razy biegał do monitora VAR

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
PKO Ekstraklasa. Ile najdłużej może potrwać mecz w Ekstraklasie? Spotkanie w Zabrzu między Górnikiem a Lechią potrwało ponad dwie i pół godziny z uwagi na przerwę spowodowaną opadami śniegu. Ostatecznie drużyny podzieliły się punktami. Mecz na Górnym Śląsku zakończył się wynikiem 1:1.

PKO Ekstraklasa. Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 1:1 (1:0)

Pierwszą groźną okazję stworzyli sobie goście. Szybki atak zakończył strzałem Jarosław Kubicki, ale trafił wprost w rywala. Futbolówkę zebrał Maciej Gajos, który znalazł podaniem Łukasza Zwolińskiego. Napastnik skierował piłkę do siatki, jednak gol nie został uznany. 29-latek w momencie dośrodkowania stał na metrowym spalonym.

W 26. minucie spotkania mecz został przerwany. Było to spowodowane obfitymi opadami śniegu, który uniemożliwił grę piłkarzom i mocno utrudnił widoczność. Przerwa potrwała około pół godziny. Piłkarze kontynuowali grę, gdy poprawiły się warunki.

Po przerwie ponownie Lechia wyglądała lepiej. Zagroził duet Ilkay Durmus - Conrado. Ten pierwszy zagrywał, a drugi główką próbował pokonać bramkarza. Efektowny strzał zakończył się obroną Daniela Bielicy.

Nie zabrakło kontrowersji. Sędzia dwa razy biegał do monitora

Do pierwszej kontrowersji doszło w 42. minucie. Wracający do obrony Łukasz Zwoliński w brutalny sposób sfaulował Norberta Wojtuszka. Napastnik kolanem trafił w łydkę obrońcy i z dużym impetem wpadł w zawodnika zahaczając o jego staw skokowy.

Arbiter pokazał Zwolińskiemu żółtą kartkę. Został przywołany przez VAR, obejrzał kilkukrotnie powtórkę, ale przy swojej decyzji pozostał. Jego zdania nie podzielili chociażby komentatorzy Canal+ Sport. - Bardzo duże szczęście dla Zwolińskiego, że nie obejrzał czerwonej kartki i może kontynuować grę - skwitował Kamil Kosowski.

Powtórki jednoznacznie wskazują, że Zwoliński nie powinien się zdziwić jeśli Damian Sylwestrzak sięgnąłby do tylnej kieszonki po czerwoną kartkę.

Kibice na pierwsze trafienie czekali aż do ósmej minuty doliczonego czasu gry. Rzut karny wykorzystał Szymon Włodarczyk. Ręką we własnym polu karnym zagrał Ilkay Durmus, a sędzia Damian Sylwestrzak ponownie ruszył do monitora VAR. Po analizie wskazał na jedenasty metr, chociaż i przy tej decyzji można zadać pytanie - czy po takiej ręce powinien być odgwizdany karny.

Do sytuacji odniósł się sędziowski autorytet Łukasz Rogowski. - Rzut karny to dobra decyzja. Ręka nienaturalnie powiększa obrys ciała. Fakt, że było po nodze, nie ma znaczenia - skomentował ekspert na Twitterze.

Sylwestrzak analizował także ewentualnego spalonego Mateusza Cholewiaka, który w tej samej akcji dograł do Erika Janzy, po którego strzale nieprzepisowo zagrał Durmus.

Lechia na 20 minut przed końcem wyrównała. Z dystansu uderzał Kevin Friesenbichler, piłkę wypluł Daniel Bielica i z prezentu skorzystał Łukasz Zwoliński. Bramka bliźniaczo przypominała gola z meczu przed tygodniem przeciwko Wiśle Płock (1:0). Wtedy 29-latek uderzał głową, dziś skierował piłkę nogą do siatki.

W końcówce mecz był otwarty. Po stronie Górnika dwukrotnie próbował strzałem z dystansu Pacheco, a po stronie gości dobrą zmianę dał Friesenbichler, który często obsługiwał Zwolińskiego. Ostatecznie żadnej z drużyn nie udało zdobyć się bramki na wagę trzech punktów.

Ten mecz trwał najdłużej ze wszystkich spotkań w tym sezonie w Ekstraklasie. Licząc wymuszoną przerwę przez opady śniegu, a także tradycyjny kwadrans między połowami piłkarze grali od 17:30, a zakończyli po 20:00, a więc grali ponad dwie i pół godziny.

Piłkarz meczu: Łukasz Zwoliński
Atrakcyjność meczu: 6/10

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Przez blisko dwa miesiące kibice reprezentacji Polski żyli tematem wyboru nowego selekcjonera. Dziś odliczamy już tylko dni do debiutu Fernando Santosa w roli następcy Czesława Michniewicza. Do meczu z Czechami w el. Euro 2024 pozostało niewiele czasu, więc po (nie)udanym Mundialu w Katarze trzeba szukać nowych piłkarzy, tym bardziej że kontuzje odnieśli Arkadiusz Milik czy Sebastian Szymański. Oto lista 10 kandydatów, którym 68-letni Portugalczyk powinien koniecznie się przyjrzeć. Sprawdź kolejne nazwiska, klikając w prawo

Reprezentacja. Kogo powinien powołać Fernando Santos do repr...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24