Mecz Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 3:0
- To, co my dzisiaj prezentujemy to jest chaos i niedokładność - komentował w przerwie grę Jagiellonii stoper Ivan Runje. Wydawało się, że wraz z Bogdanem Tiru i Błażejem Augustynem utworzy tercet środkowych obrońców. Szybko jednak okazalo się, że jego drużyna gra czwórką w obronie - z Tiru na prawym boku.
W Szczecinie rośnie w oczach stadion, być może rośnie też solidna drużyna. Pogoń zaczęła mecz na całego. W przeciągu trzech minut stworzyła sobie dwie całkiem dogodne sytuacje. Niewiele do szczęścia zabrakło wtedy Kacprowi Kozłowskiemu (pierwszy raz w jedenastce) i Luce Zahoviciowi.
Bramka dla Pogoni była kwestią czasu. O dziwo prowadzenie dał lewy obrońca Jagiellonii. W 29 minucie Bodvar Bodvarsson skierował piłkę do własnej siatki po dośrodkowaniu Huberta Matyni z rzutu wolnego.
W drugiej połowie Jagiellonię dobił Sebastian Kowalczyk. Młody kapitan Pogoni wykorzystał jedenastkę. Sędzia podyktował ją po zagraniu ręką. Po tym zdarzeniu drużyna z Białegostoku już się nie podniosła.
Ostatniego gola dla Pogoni strzelił Alexander Gorgon - po wyłożeniu od Matyni. Bramek mogło być jeszcze więcej, ale choćby w doliczonym czasie jeden z obrońców Jagiellonii wybił piłkę tuż sprzed linii.
Tym meczem Pogoń kontynuuje serię meczów bez porażki. Licząc Puchar Polski dziś to siedem meczów (pięć zwycięstw i dwa remisy).
Piłkarz meczu: Hubert Matynia
Atrakcyjność meczu: 6/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?