Mecz Jagiellonia Białystok - Raków Częstochowa 0:1
Z zapowiedzi wynikało, że to będzie spotkanie do jednej bramki - bramki Rakowa. To w końcu Jagiellonia na inaugurację wygrała bardzo okazale, pokonując na wyjeździe Arkę Gdynia 3:0. Jej dzisiejszy rywal w domowo-wyjazdowym spotkaniu w Bełchatowie uległ za to przebudowanej Koronie Kielce, przegrywając 0:1.
Przypuszczenia swoje, a boisko swoje. Raków zaprezentował się zdecydowanie lepiej niż tydzień temu i z piekielnie trudnego terenu wywiózł komplet punktów. W koncówce do siatki trafił wysoki Tomas Petrasek (199 centymetrów), pokonując Damiana Węglarza uderzeniem z głowy.
Raków miał więcej okazji. Prowadzenie mógł objąć choćby przed przerwą kiedy poprzeczkę obił Felicio Brown Forbes. Kostarykanin zagrał dziś po raz pierwszy, bo z Koroną, swoim byłym pracodawcą, musiał pauzować w związku z zapisem, który znalazł się w umowie transferowej.
Jagiellonia może nawet częściej atakowała niż Raków, ale żadnej sytuacji nie wykorzystała. Jej katem okazał się Michał Gliwa, który bardzo pewnie czuł się na linii i przedpolu.
Piłkarz meczu: Michał Gliwa
Atrakcyjność meczu: 6/10
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?