Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa. W Krakowie bez większych emocji. Cracovia skromnie pokonała Koronę Kielce

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia pokonała Koronę Kielce 1:0
Cracovia pokonała Koronę Kielce 1:0 Andrzej Banas / Polska Press
PKO Ekstraklasa. W drugim niedzielnym meczu Ekstraklasy Cracovia pokonała Koronę Kielce 1:0. Bramkę w 35. minucie zdobył Sergiu Hanca, po świetnym dograniu Janusza Gola. Korona nie miała pomysłu na odpowiedź i w drugiej połowie emocji praktycznie nie uświadczyliśmy.

Spotkały się drużyny ze środka tabeli. Trener Michał Probierz nie zaskoczył składem. Kłopoty na lewej obronie (kontuzjowany Michal Siplak, urlopowany Kamil Pestka) rozwiązał poprzez danie szansy gry Diego Ferraresso. Cracovia czekała na pierwsze domowe zwycięstwo w tym sezonie. W 6 min pierwsza groźną okazję stworzyły „Pasy” - głową strzelał Pelle van Amersfoort, Paweł Sokół wybił piłkę, poradził sobie też z dobitką Ołeksija Dytiatjewa. W rewanżu w 12 min sam na sam z Michalem Peskoviciem znalazł się Michał Gardawski – golkiper Cracovii obronił strzał obrońcy gości.

Burzę braw wywołał Sergiu Hanca w 22 min, kiedy to uderzona przez niego piłka z rzutu wolnego szybowała pod poprzeczkę – świetnie w tej sytuacji zachował się Sokół, który wybił piłkę.

W 35 min gospodarze wykazali się sprytem – szybko wykonali rzut z autu, wykorzystując rozprężenie w szeregach gości. Gol podał na lewą stronę do Hanki, który strzelił po ziemi w róg i było 1:0. To jego trzeci gol w trzecim kolejnym meczu!
Korona próbowała odpowiedzieć – w 41 min strzelał Erik Pacindam, ale Pesković nie dał się zaskoczyć.
Tuż po przerwie wreszcie pokazał się Rafael Lopes, ale uderzył z kilkunastu metrów nad spojeniem słupka i poprzeczki. Po godzinie gry mogło być 2:0, głową strzelał bowiem Dytiatjew, ale bramkarz odbił piłkę.

Po godzinie gry nastąpiło przesunięcie w szeregach „Pasów”. Na boisku zameldował się Sebastian Strózik, który zagrał na skrzydle, co spowodowało, że Hanka został cofnięty do II linii. Po chwili Probierz wprowadził na boisko drugiego napastnika – Filipa Piszczka. Krakowianie spokojnie kontrolowali przebieg gry do samego końca.

Piłkarz meczu: Janusz Gol
Atrakcyjność meczu: 6/10

Nazywa się Fernanda Colombo i jest Brazylijką. Lubi sędziować mecze, a przy okazji żartować z piłkarzy. Z tego powodu od kilku dni jest na ustach milionów internautów z całego świata! W sieci zamieszczono bowiem scenkę, jak nabiera zawodnika; podczas spotkania zawołała go do siebie, ze złowieszczym spojrzeniem sięgnęła do kieszonki, ale nie po kartkę, lecz po chusteczkę, by otrzeć sobie czoło.

Najpiękniejsza pani sędzia? Na pewno najzabawniejsza! Fernan...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24