PKO Ekstraklasy. Raków nadal ma problemy z przodu. A Cracovia z wygrywaniem

Raków Częstochowa - Cracovia 0:0 (06.03.2021)

Raków Częstochowa nie znalazł sposobu na pokonanie Cracovii i zremisował z nią bezbramkowo po słabym meczu, który nie dostarczył wielu emocji. Bardziej zadowoleni powinni być goście, dla których to dość cenny punkt, ale z pewnością czują też niedosyt, bo przez dwadzieścia minut grali z przewagą jednego piłkarza.

Stało się tak, bo Zoran Arsenić w polu środkowym zapaśniczym chwytem powalił Marcosa Alvareza, który w przypadku przejęcia piłki pobiegłby sam przez kilkadziesiąt metrów na pojedynek z bramkarzem. Krakowianie agresywnie otoczyli sędziego domagając się wyrzucenia winowajcy i tak właśnie się stało.

Cracovia nie zmieniła jednak stylu gry i wszystko zmierzało w kierunku bezbramkowego remisu. Raków, który przez cały mecz oddał tylko jeden celny strzał z rzutu wolnego, miał tylko jedną znakomitą okazję w pierwszej połowie, ale Vladislavs Gutkovskis nie trafił w piłkę, gdy stał przed pustą niemal bramką.

Spotkanie rozczarowało, a Raków zwolnił w pogoni za prowadzącą w tabeli dwójką Legia - Pogoń. Częstochowianom wciąż nie sprzyja też stan murawy w Bełchatowie.

Żółte kartki zobaczyli też Marek Papszun i Michał Probierz. Obaj trenerzy nerwowo reagowali na wydarzenia boiskowe.

Oba zespoły zmierzą się ponownie w półfinale Pucharu Polski. Mecz odbędzie się pod koniec kwietnia.

Atrakcyjność meczu: 2/10
Piłkarz meczu: brak

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy