Plebiscyt "Jedenastka sezonu Nice 1 Ligi" - PRAWY POMOCNIK: Patryk Kun [WYWIAD]

Jesteś zadowolony ze swoich występów w minionym sezonie?
Jak najbardziej. Byłem efektywny. Strzeliłem sześć goli i zanotowałem dziewięć asyst. Trener Adam Łopatko wyliczył mi też osiem asyst drugiego stopnia. Bezpośrednio uczestniczyłem więc w 23 akcjach, po której padł gol. Cieszy mnie szczególnie druga część sezonu, kiedy uzbierałem większość tego dorobku.

Co zapamiętasz najlepiej? Który występ, który gol?
Na pewno drugi mecz ze Zniczem Pruszków. Zdobyłem wtedy dwie bramki, asystowałem. Wygraliśmy 5:1. Od tego spotkania tak naprawdę moja forma zaczęła wzrastać.

A gol?
Zapadł mi w pamięć akurat nie mojego autorstwa. Chodzi o gola Grzegorza Lecha. Przeciwko Wiśle Puławy strzelił z rzutu wolnego.

Jako zespół czujecie niedosyt?
Zgadza się. Było gorąco w różnych etapach sezonu. Powinniśmy wcześniej niż w Kluczborku zapewnić sobie utrzymanie. Z drugiej strony zwróćmy uwagę, ile zawirowań było wokół klubu. Kontuzje, problemy z bazą trenigową, kłopoty finansowe, śmierć trenera Andrzeja Biedrzyckiego... Myśmy naprawdę mieli pod górę, choć nie od razu. Początek, jak pamiętam, to były remisy na wyjazdach i zwycięstwa u siebie.

Atmosfera w szatni po ostatnim meczu była...
Wbrew pozorom nie najgorsza. W całym tym sezonie staraliśmy się trzymać razem, nie dobijać. Jak jest kiepsko z finansami, to drużyna się konsoliduje.

Zostajesz w Stomilu? Klub nie dostał licencji na grę w 1 lidze.
Moje wypożyczenie dobiega końca w czerwcu. Wracam do Rozwoju Katowice, z którego jestem wypożyczony.

Ale chyba w nim nie zostaniesz?
Nie wiem, prowadzę wstępne rozmowy z innymi klubami. Nie chcę zdradzać nazw. Moje ambicje sięgają Ekstraklasy. Do tego dążę, po to ciężko pracuję. Uważam, że w tym sezonie dałem z siebie maksa i moje marzenie się prędzej czy później spełni.

Co z urlopem? Gdzie go spędzisz?
Odwiedzę bliskich w rodzinnym Węgorzewie.

Wybierz Jedenastkę i Piłkarza Sezonu Nice 1 Ligi »