Plusy i minusy ostatniego meczu Lecha Poznań z Radomiakiem. Czy jest się czego obawiać przed Hapoelem? Zobacz "Wokół Bułgarskiej"

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Wideo
od 16 lat
Kolejorz niewielkim nakładem sił uporał się z Radomiakiem Radom (1:0) w ostatniej ligowej kolejce. Premierowe trafienie Gio Citaiszwiliego zapewniły Lechowi Poznań trzy punkty oraz spokojniejsze przygotowania do zbliżającego się wielkimi krokami meczu w Lidze Konferencji Europy. Gruzin był wyróżniającą się postacią z całego zespołu. Byli w tym spotkaniu także zawodnicy, którzy potwierdzają, że jeszcze daleko im do ekstraklasowej stawki.
Gio Citaiszwili zdobył w niedzielny wieczór pierwszego gola dla Lecha Poznań, który okazał się trafieniem na wagę zwycięstwa. Kolejorz mógł zdemolować gości, ale był do bólu nieskuteczny. Dwie okazje zmarnował Sousa, po jednej Velde i Marchwiński. W efekcie kibice znów przeżyli nerwową końcówkę. Trzy punkty zostały w Poznaniu i to jest najważniejsze. Zobacz w galerii, jak oceniliśmy lechitów -->

Lech Poznań - Radomiak 1:0. Gio wreszcie błyszczał! Zobacz o...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Plusy i minusy ostatniego meczu Lecha Poznań z Radomiakiem. Czy jest się czego obawiać przed Hapoelem? Zobacz "Wokół Bułgarskiej" - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24