Po drugim sparingu łodzian. Czy Marek Kozioł odejdzie z ŁKS?

Jan Hofman
Jan Hofman
Za piłkarzami ŁKS drugi sparing podczas przygotowań do nowego sezonu pierwszej ligi Tym razem łodzianie przegrali 0:1 ze Stalą Rzeszów.

Sobotni rywal drużyny prowadzonej przez trenera Kazimierza Moskala to beniaminek pierwszej ligi. Warto dodać, że przeciwko ŁKS grało tylko dwunastu piłkarzy. To efekt tego, że Stal rozgrywała tego dnia dwa spotkania w Woli Chorzelowskiej. W drugim drużyna trenera Daniela Myśliwca mierzyła się z niedawnym rywalem z II ligi - Garbarnią Kraków (1:4).

Wróćmy jednak do ŁKS. W łódzkiej drużynie wystąpili nowi: Vladyslav Okhronchuk, Bartosz Biel, Nelson Balongo i Dawid Kort, ale trudno jeszcze mówić, by dodali jakości tej drużynie. Trzeba cierpliwie poczekać, aż lepiej wkomponują się w zespół.
Nie zagrał w tym spotkaniu Marek Kozioł, który do tej pory był pierwszym bramkarzem drużyny z al. Unii. Pojawiły się głosy, że wkrótce zawodnik odejdzie z łódzkiej drużyny. Potwierdzeniem tego faktu ma być to, że na zgrupowanie został zabrany Michał Kołba. 30-latek zagrał w drugiej części spotkania ze Stalą.

Nieoficjalnie wiadomo, że Dieter Reynders tuż po zakończeniu zgrupowania definitywnie opuści łódzki zespół. Belg nie zaprezentował umiejętności, które mogłyby stanowić przyczynek do jego transferu.
Kolejny test sportowych możliwości ełkaesiaków już jutro. ŁKS zagra z ekstraklasową Stalą Mielec. Początek spotkania o godz. 11.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Po drugim sparingu łodzian. Czy Marek Kozioł odejdzie z ŁKS? - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24