Po sezonie Valdas Ivanauskas odejdzie z Zagłębia Sosnowiec

Od kilku dni mówiło się, że klub z Kresowej chciałby zatrzymać na dłużej trenera Valdasa Ivanauskasa. Litwin nie chciał komentować tego, nie mówił również o swoim odejściu. Podczas konferencji prasowej przed meczem z Koroną Kielce oficjalnie potwierdził, że zespół Zagłębia poprowadzi jeszcze tylko w dwóch spotkaniach.

- Jestem po rozmowach z prezesem Marcinem Jaroszewskim i to są moje ostatnie mecze w Sosnowcu - dodał Ivanuaskas, który prowadzi Zagłębie od 15 października ubiegłego roku, zastępując Dariusza Dudka. - To była najcięższa robota w mojej karierze trenerskiej.

W roli szkoleniowca beniaminka zadebiutował w wygranym meczu z Miedzią Legnica 3:1. Ivanauskas prowadził Zagłębie w 23 meczach wygrywając 6 spotkań, trzy razy remisując i poniósł 14 porażek. Najwyżej przegrał u siebie z Lechem Poznań 0:6!
Z kolei najwyższe zwycięstwo sosnowiczanie odnieśli z Koroną, z która zmierzą się dzisiaj po raz trzeci w tym sezonie. W 25. kolejce Zagłębie pokonało zespół z Kielc 4:1. W Kielcach jeszcze pod wodzą Dudka.

Przed trenerem Ivanuaskasem i jego ekipa postawiono cel utrzymania Zagłębia w Ekstraklasie. Misja jednak się nie udała, szkoleniowiec miał problemy ze zestawieniem optymalnego składu. Oficjalnie przyznał się do błędu jednak jedynie raz, po klęsce w Zabrzu z Górnikiem 0:4.
- To był najgorszy mecz odkąd pojawiłem się w Zagłębiu. Popełniłem błędy jeżeli chodzi o skład. Biorę tą przegraną na siebie - przyznał litewski szkoleniowiec.

Szkoleniowiec Zagłębia oceniając swoją pracę w Sosnowcu, która nie przełożyła się na realizację konkretnego celu, jakim było utrzymanie Ekstraklasy dodał, że To była najcięższa robota w mojej karierze trenerskiej.

Meczem z Koroną piłkarze Zagłębia i ich trener pożegnają ekstraklasowy sezon na Stadionie Ludowym.
- Nie udało się zrealizować naszego celu, którym było utrzymanie. Próbowaliśmy wszystkiego. Postaramy się dobrze pożegnać z naszymi kibicami. Ten mecz nie ma już znaczenia dla układu tabeli - dodał szkoleniowiec.

Gerard Badia bohaterem Piasta Gliwice

W PUNKT ODC. 6: Zagłębie Sosnowiec spadło z Ekstraklasy