Podsumowanie zaległej 20. kolejki grupy wschodniej 2. ligi [WIDEO: BRAMKI, SKRÓTY]

ŚRODA: [15 maja]

Siarka Tarnobrzeg 2-2 Unia Tarnów

Bramki: Stępień 18`, Truszkowski 88` (z karnego) - Kostecki 53`, Furmański 73`

SIARKA: K. Beszczyński - Korona, Fall, Tyburski, Sulkowski - Hynowski (83` Zalewski), Stępień, Piątkowski, Kowalski (74` Gębalski) - Wolan (65` Cichos), Truszkowski

UNIA: Pietuch - Furmański, Bednarczyk, Pawlak, Węgrzyn - Sojda (71` Adamski), Jamróg, Kostecki, Matras (82` Wilk) - Fałowski (87` K. Wróbel), Ślęzak

Widzów: 600

Kontrowersje w Tarnobrzegu

Do przerwy prowadzili gospodarze. Jednak wobec dużo słabszej drugiej połowy w ich wykonaniu, kibice Siarki do ostatnich minut musieli drżeć o zdobycie przez ich drużynę choćby jednego punktu. Co ciekawe już w doliczonym czasie gry Łukasz Cichos wyprowadził Siarkę na prowadzenie, ale radość z gola była przedwczesna, ponieważ arbitrzy dopatrzyli się w spalonego. Decyzja sędziów była bardzo kontrowersyjna, co można zobaczyć na poniższym nagraniu wideo.

Wisła Płock 2-2 Radomiak Radom

Bramki: Burkhardt 57`, Radić 66` - Leandro 33`, Wlazło 77`

WISŁA: Szczepankiewicz - Nadolski, Magdoń, Radić, Mysona - Góralski, Sielewski (46` Dziedzic), Janus, Burkhardt, Grudzień (74` Hiszpański) - Sekulski (63` Krzywicki)

RADOMIAK: Budzyński - Cieciura, Ciach, Świdzikowski, Wójcik, Puton, Wlazło, Radecki (61` Pach), Figiel, Odunka (63` Byszewski), Leandro (75` Prędota)

Widzów: 1300

Radomiak polubił grać na wyjazdach

Z ostatnich trzech wyjazdów, w tym dwóch pojedynków z absolutną czołówką ligi Radomiak przywiózł aż siedem oczek, co w kontekście całej fatalnej serii jest świetnym wynikiem.

"Zieloni" po pewnej wygranie w Łowiczu, po pierwszych 45. minutach prowadzili także w Płocku. Ostatecznie mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów, choć trzeba zaznaczyć, że nieco bliżsi wygranej byli piłkarze z Radomia, którzy zagrali kolejny bardzo dobry mecz na wyjeździe.

Świt Nowy Dwór Mazowiecki 6-0 Concordia Elbląg

Bramki: Strzałkowski 13`, Ziąbski 45′, Zawiska 72`, Szabat 90`, Gajewski 90`, Melon 90`

ŚWIT: Bigajski - Sosnowski, Drwęcki, Kamińśki, Nowotka (49` Melon) - Szabat, Obem (77` Kosiński), Enow, Ziąbski (78` Grzelak) - Zawiska, Strzałkowski (67` Gajewski)

CONCORDIA: Kopka - Zawierowski (60` Decyk), Uszalewski, Sambor, Bogdanowicz - Kiełtyka (87` Michnowski), Stępień R., Sadowski, Szuprytowski - Korzeniewski (46` Nadolny), Tomczuk (69` Zabłocki)

Czerwona kartka: Nadolny 60` (Concordia, za drugą żółtą)

Widzów: 300

Rozbita Concordia

Jeśli w drużynie z Elbląga nie nastąpi żaden przełom, to beniaminek II ligi już po roku powróci tam, skąd się pojawił. Gospodarze natomiast zagrali kolejne dobre spotkanie na wiosnę i są coraz bliżsi dogonienia peletonu ekip, które zażarcie walczą o drugoligowy byt.

Stracić 3 bramki w 3 minuty? Niemożliwe! - Zapraszamy do obejrzenia wideo!

Motor Lublin 1-1 Stal Rzeszów

Bramki: Bronowicki 7` - Prokić 72`

MOTOR: Ptak - Klepczarek, Ptaszyński, Falisiewicz, Bronowicki, Ciarkowski, Kursa, Kostrubała (46` Karwan), Kądzior, Jovanović (80` Oszust), Migalewski (75` Szpak)

STAL: Wietecha - Lisańczuk (83` Więcek), Duda, Baran (64` Nakrosius), Drożdżal (63` Jakubowski), Margol, Prokić, Persona, Jędryas, Szela (20` Górecki), Koczon
Czerwona kartka: Ptak 77 za faul

Czerwona kartka: Ptak 77` (Motor)

Widzów: 2000

Więcej o tym spotkaniu: Motor na remis ze Stalą Rzeszów (ZDJĘCIA)

Stal Stalowa Wola 1-0 Pelikan Łowicz

Bramka: Juda 6`

STAL: Wołoszyn - Bartkiewicz, Bogacz, Czarny, Kantor - Mikołajczak (90` Mistrzyk), Horajecki, Kachniarz, Łanucha, Juda (77` Popielarz) - Fabianowski

PELIKAN: Różalski - Maksymow (77` Domińczak), Brodecki, Dremluk, Ceglarz - Wyszogrodzki (63` Kopeć), Łakomy, Pomianowski, Adamczyk - Solecki, Kujawa (65` Jackiewicz)

Widzów: 600

Cenne 3 punkty "Stalówki"

- Piłkarsko ten mecz wyglądał w naszym wykonaniu najsłabiej jak ja tu jestem, a jest taki paradoks, że my ten mecz wygrywamy - komentował trener Stali Paweł Wtorek.

Już w 6. minucie spotkania Damian Juda skierował piłkę do siatki. Pelikan grał bardzo niedokładnie i w pierwszej połowie poważnie nie zagroził gospodarzom. Goście ruszyli do ataków dopiero na 20 minut przed końcem spotkania. W 70. minucie Michał Adamczyk trafił w poprzeczkę, szanse dobitki miał Karol Kopeć, ale nie trafił w piłkę. W dalszej fazie meczu zawodnicy Stali Stalowa Wola byli zmuszeni dwukrotnie do wybijania futbolówki z linii bramkowej.

Gospodarze pokazali jednak charakter i dowieźli korzystny rezultat do końca. Ta wygrana jest szczególnie istotna, ponieważ już w sobotę podopiecznych trenera Pawła Wtorka czeka arcytrudny, derbowy pojedynek w Tarnobrzegu z miejscową Siarką.

Resovia 3-1 Znicz Pruszków

Bramki: Tunkiewicz 9`, Ciećko 12`, Ogrodnik 62` - Kubicki 52`

RESOVIA: Marcin Pietryka - Mirosław Baran, Bartłomiej Makowski, Mateusz Świechowski (89` Kacper Rop), Kamil Słaby - Michał Ogrodnik (79` Wiesław Kozubek), Andrij Nikanovych, Rober Tunkiewicz (60` Konrad Domoń), David Kwiek, Dariusz Frankiewicz - Tomasz Ciećko (70` Sebastian Hajduk)

ZNICZ: Mateusz Czarnecki - Marcin Bochenek, Arkadiusz Jędrych, Norbert Jędrzejczyk, Artur Januszewski (46` Kamil Tomas) - Patryk Kubicki (73` Maks Banaszewski), Mariusz Zawodziński (62` Michał Zapaśnik), Marcin Rackiewicz, Maciej Machalski (46` Michał Chrabąszcz), Michał Kucharski - Adrian Paluchowski

Czerwone kartki: Baran 76` , Kwiek 90` (obaj Resovia, obaj za dwie żółte kartki)

Widzów: 700

Kapitalny start gospodarzy

Kolejny świetny występ w ekipie rzeszowskiej ekipy rozegrał jej bramkarz - Marcin Pietryka. Znicz dwubramkowej straty już po 12. minutach gry, był bardzo bliski wyrównania rezultatu.

W 52. minucie goście zdobyli bramkę kontaktową. Adrian Paluchowski zagrał na prawą stronę do Patryka Kubickiego, a młody pomocnik Znicza nie dał żadnych szans Pietryce. Kilka chwil później powinno być 2:2, ale próbę Paluchowskiego w świetny sposób powstrzymał golkiper gospodarzy. A że niewykorzystane sytuacje się mszczą, to już 62. minucie gry gola na 3:1 strzelił Michał Ogrodnik, który wykorzystał świetnie dośrodkowanie Davida Kwieka. Mimo kilku dogodnych okazji, rezultat już nie uległ zmianie, dzięki czemu zawodnicy trenera Tomasza Tułacza wskoczyli na 4. lokatę.

Puszcza Niepołomice 1-0 Olimpia Elbląg

Bramka: Księżyc 29`

PUSZCZA: Krystian Stępniowski - Damian Szymonik, Tomasz Księżyc, Marcin Biernat, Marcin Zontek - Dmytro Rodin (71` Jarosław Lizak), Mateusz Cholewiak, Dawid Kałat, Łukasz Popiela - Leszek Tarasek (81` David Paul), Paweł Moskwik (90` Maciej Balawender)

OLIMPIA: Aleksiej Rogaczow - Witalij Nadijewski, Oleg Ichim, Tomasz Lewandowski, Michał Ressel - Piotr Skokowski, Łukasz Molga (55` Anton Kołosow), Rafał Pietrewicz, Kamil Graczyk - Tomasz Sedlewski, Kamil Kopycki

Widzów: 200

Puszcza liderem!

W pierwszej połowie drużyna z Elbląga grała ospale, bez woli walki i dlatego praktycznie nie stworzyła żadnej groźnej sytuacji do zdobycia bramki. Wykorzystali to niepołomiczanie, którzy za sprawą gola Tomasza Księżyca objęli zasłużone prowadzenie.

W drugich 45. minutach można było zobaczyć całkowicie inny zespół Olimpii. Najbliżej wyrównującej bramki był Anton Kołosow, który po dośrodkowaniu próbował głową skierować piłkę do siatki, ale ostatecznie jej nie sięgnął. Tym samym gospodarze po środowym zwycięstwie są najlepszą ekipą II ligi wschodniej i obok Wisły Płock głównym faworytem do awansu.

Grali w terminie:

Wigry Suwałki 3-2 Garbarnia Kraków (23 marca, 16:00)

Bramki: Patryk Gondek 9`, Tomasz Tuttas 50` (k), Povilas Luksys 87` - Mateusz Broź 30` (k), 90` (k)

Pogoń Siedlce 1-1 Wisła Puławy (24 marca, 15:00)

Bramki: Adrian Dziubiński 45` - Konrad Nowak 21`

Tabela II ligi grupy wschodniej!

Czytaj również: Podsumowanie 29. kolejki grupy wschodniej 2. ligi [WIDEO: BRAMKI, SKRÓTY]

Kontakt z autorem

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a.