Pierwsza część spotkania przebiegła pod dyktando drużyny gospodarzy, nieliczne akcje gości były niemal z miejsca przerywane przez zawodników Widzewa. Pomimo przewagi łodzianie nie mogli przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę, m.in. przez słabą dyspozycję Adama Dudy, który zmarnował kilka znakomitych okazji, najlepsza zdarzyła się w 27 minucie, kiedy to znalazł się niemal sam na sam z Piotrem Skibą, jednak uderzył lekko i w dodatku w środek bramki.
W drugą połowę nieco lepiej weszli goście, jednak po chwili przewagi znów oddali inicjatywę gospodarzom. Druga część meczu nie obfitowała w tak dużą ilość sytuacji bramkowych co pierwsza, ale obie drużyny miały swoje okazje, które chociaż mniej liczne, były nieco bardziej klarowne. W najlepszych sytuacjach znaleźli się Roman Maczulenko w 76 minucie, kiedy to minimalne obok słupka uderzał ze środka pola karnego, czy Wrzesiński, który po wyśmienitym podaniu Mateusza Jańca mógł sprawić radość kolegom z zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
