Podział punktów w ostatnim domowym meczu Lechii Zielona Góra

Paweł Górski
Paweł Górski
Piłkarze Lechii Zielona Góra zremisowali z LKS Goczałkowice 1:1.
Piłkarze Lechii Zielona Góra zremisowali z LKS Goczałkowice 1:1. Cezary Konarski
Lechia Zielona Góra w niedzielę 13 listopada rozegrała ostatnie w rundzie jesiennej spotkanie przed własną publicznością. Podopieczni trenera Andrzeja Sawickiego zremisowali z LKS-em Goczałkowice 1:1.

Lechia Zielona Góra – LKS Goczałkowice 1:1 (0:0)

  • Bramki: Hanzel (68) – Dzidek (71).
  • Lechia: Fabisiak – Ostrowski, Silva, Kurowski – Górski (od 76 min Malec), Zając (od 69 min Dzidek), Maćkowiak (od 76 min Kołodenny), Athenstadt – Mycan, Surożyński, Łoboda (od 69 min Babij).
  • LKS: Mazur – Prytykovskyi, Ślosarczyk (od 58 min Bryzhenko), Nagrodzki (od 65 min Nadolski), Komandera (od 88 min Lipniak), Gemborys (od 88 min Dzierbicki), Dąbrowski (od 58 min Sieracki), Magieral, Hanzel, Danch, Kiklaisz.
  • Żółte kartki: Athenstadt, Maćkowiak – Sieracki, Hanzel.

Czwartkowy mecz Fortuna Pucharu Polski z Radomiakiem Radom kosztował zielonogórskich piłkarzy dużo sił, wobec czego na spotkanie z LKS-em trener Andrzej Sawicki musiał dokonać kilku zmian. W wyjściowym składzie pojawili się chociażby Aron Athenstadt czy Łukasz Maćkowiak, którzy swoją drogą pokazali się z dobrej strony, harując na swoich pozycjach przez cały mecz.

Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem bezbramkowego remisu. Oba zespoły miały kilka niezłych okazji, ale brakowało im nawet nie tyle wykończenia, co dokładnego konstruowania akcji. W 39 minucie Sebastian Górski popełnił błąd niecelnie cofając do Arona Athenstadta, przez co goście wyszli z groźnym kontratakiem. Dwójkową akcję Krzysztofa Kiklaisza i Bartłomieja Ślosarczyka przerwał jednak idealnym wślizgiem Łukasz Maćkowiak.

Lechia okazji na otwarcie wyniku upatrywała w stałych fragmentach gry. Było tak chociażby w 48 minucie, kiedy Kacper Zając kapitalnie dośrodkował z rzutu wolnego w kierunku Garbiela Silvy. Brazylijczyk głową przedłużył podanie do Mykyty Łobody, który ostemplował poprzeczkę bramki gości.

Jako pierwsi skuteczny cios wyprowadzili piłkarze z Goczałkowic. W 68 minucie dośrodkowanie Adama Dancha z prawej flanki przerwał co prawda Igor Kurowski, lecz odbita przez zielonogórzanina piłka poszybowała w kierunku Łukasza Hanzela. Kapitan drużyny przyjezdnej przełożył się na prawą nogę i huknął zza pola karnego. Zaskoczył on tym samym Wojciecha Fabisiaka i otworzył wynik meczu.

Odpowiedź podopiecznych Andrzeja Sawickiego była błyskawiczna. Już trzy minuty później Mateusz Surożyński wypatrzył na prawym skrzydle idealnie wybiegającego Rafała Dzidka i posłał do niego długie, górne podanie. Młodzieżowiec Lechii, który dosłownie chwilę wcześniej zameldował się na murawie, płasko uderzył z pierwszej piłki i strzałem od słupka wyrównał stan meczu.

Licznie zgromadzeni na trybunach kibice nie ujrzeli już więcej goli, a zatem zespoły podzieliły się punktami. Tym samym Lechia pozostała niepokonana jesienią na własnym terenie – zarówno w lidze jak i w Pucharze Polski.

– Musimy szanować ten punkt. Był to dla nas naprawdę bardzo trudny mecz. Oczywiście po czwartku widać było, że nie funkcjonuje to tak jak powinno, ale to jest logiczne. Słowa uznania dla zespołu za to, że potrafiliśmy szybko odrobić straty – powiedział po meczu trener Lechii, Andrzej Sawicki. – Mimo wszystko szkoda troszkę, bo uważam, że mieliśmy nieco więcej sytuacji. Szczególnie bardzo fajnie dzisiaj rozgrywaliśmy stałe fragmenty. Ale tak jak powiedziałem, szanuję tę determinację do końca, dzięki której zdołaliśmy dogonić rywala.

W sobotę 19 listopada zielonogórzanie zakończą rundę jesienną wyjazdowym meczem z AstroEnergy Wartą Gorzów. Pierwszy gwizdek wyznaczono na godzinę 12:00.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podział punktów w ostatnim domowym meczu Lechii Zielona Góra - Gazeta Lubuska

Wróć na gol24.pl Gol 24