Tymiński jest zawieszony w rozgrywkach Ekstraklasy, ponieważ Polonia nie zapłaciła za niego Śląskowi Wrocław 250 tys. złotych. - Wiem, że działacze przygotowują pismo w jego sprawie, sam zawodnik też napisał odwołanie. Nie znam jednak żadnych szczegółów - dodał szkoleniowiec, kierując nas do działaczy.
I tu nastąpił opór materii, ponieważ w klubie nie chciano nam powiedzieć, do kogo Polonia zamierza się odwołać, zamiast po prostu zapłacić należną kwotę.
Sytuacja jest dość dziwna, bo według Adriana Skubisa, rzecznika Ekstraklasy SA, bytomski klub nie ma możliwości odwoływać się w sprawie Tymińskiego.
- Zawieszenie przez Komisję Ligi nie jest karą dla zawodnika, tylko decyzją administracyjną, wynikającą z uchwały zarządu PZPN. Nie ma od niej drogi odwoławczej. Zawieszenie będzie cofnięte, kiedy Polonia zapłaci Śląskowi Wrocław za Tymińskiego - stwierdził Skubis.
Faktycznie we wspomnianej uchwale, dotyczącej m.in. zmiany przynależności klubowej zawodników, czytamy: "Wydział Gier PZPN lub związku piłki nożnej lub właściwy organ spółki prowadzącej i zarządzającej rozgrywkami ekstraklasy podejmuje decyzję o zawieszeniu lub cofnięciu uprawnienia zawodnika do gry, za którego transfer definitywny lub czasowy nie została uregulowana suma transferowa, do czasu jej uregulowania lub upływu terminu transferu czasowego".
Polonia, która ściga się z czasem przygotowując dokumenty licencyjne, ma jeszcze na głowie kwestię spłaty długu wobec piłkarzy (1,5 mln zł).
- Nowy termin tej spłaty to 31 marca - przypomina Adrian Skubis. - Komisja Ligi wprawdzie zbiera się w najbliższy czwartek, ale sprawa zaległości Polonii będzie rozpatrywana na kolejnym posiedzeniu, czyli 7 kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?