Polonia Warszawa ma problem z napastnikami

Polonia Warszawa - wyniki, mecze, live - więcej o "Czarnych Koszulach" na stronie klubowej

Kwota transferu nie została ujawniona, ale spekuluje się, że Niemcy zapłacili za Sobiecha nieco ponad milion euro. Można się spierać, czy to był dobry interes dla Józefa Wojciechowskiego, zwłaszcza że 15 proc. tej kwoty trafi do macierzystego klubu zawodnika Grunwaldu Ruda Śląska.

Z drugiej strony, piłkarz był ostatnio u władz klubu na cenzurowanym. Groziło mu odsunięcie od pierwszego zespołu, bo nie zgodził się na nowy system premiowania, zamrażający 20 proc. pensji (kwoty te mają zostać potrojone w przypadku zdobycia mistrzostwa, drugie miejsce gwarantuje tylko ich zwrot, zajęcie lokaty od trzeciej w dół jest równoznaczne z ich stratą).

Taka kara spotkała Euzebiusza Smolarka, który także opierał się podpisaniu aneksu do kontraktu i został przesunięty do drużyny grającej w Młodej Ekstraklasie. Zawodnik nie pojechał z drużyną na zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego. Działacze liczyli jeszcze na osiągnięcie porozumienia, ale zarabiający 400 tys. euro rocznie Ebi nie zaakceptował niekorzystnej zmiany w kontrakcie.

- Temat jest już zakończony. Jesienią Smolarek będzie grał w Młodej Ekstraklasie. Nie możemy pozwolić, aby jeden piłkarz był inaczej opłacany niż pozostali. Nie chcemy zamętu w drużynie. Oczywiście jeśli zechce odejść z klubu, udzielimy zgody - poinformował wiceprezes Polonii Piotr Ciszewski.

W tej sytuacji Czarnym Koszulom może zabraknąć klasowych napastników. Ciężar zdobywania bramek będzie spoczywał na barkach dwóch nowych nabytków: Daniela Sikorskiego i Pavla Šultesa. Wspierać ma ich Łukasz Teodorczyk (rocznik 1991). Od soboty o miejsce w składzie rywalizuje z nimi rówieśnik Miłosz Przybecki. Młodzieżowy reprezentant Polski przeszedł do Polonii z Ruchu Radzionków.

- To bardzo szybki napastnik z wielkim talentem i zaangażowaniem w grę. W piątek pozytywnie przeszedł testy medyczne w Poznaniu i od soboty trenuje z pierwszą drużyną - mówi o Przybeckim rzecznik prasowy Polonii Jakub Krupa.

Jak na napastnika najświeższy nabytek Czarnych Koszul nie imponuje skutecznością. W poprzednim sezonie rozegrał 26 spotkań, strzelając w nich zaledwie trzy bramki.

Bardziej bramkostrzelny jest José Verdú Nicolás, czyli Toché (35 bramek w dwóch ostatnich sezonach Segunda Division). O transferze Hiszpana do Polonii mówi się od kilku tygodni, ale brakuje konkretów. 28-letniemu napastnikowi skończył się kontrakt z FC Cartagena i nie trzeba za niego płacić odstępnego. Jednak jeśli warszawianie nadal będą zwlekali ze złożeniem oferty, może przejść do innego klubu. Mówi się o zainteresowaniu jego osobą takich klubów jak PAOK Saloniki, AEK Ateny, Elche, Celta Vigo i Levante.

Dobry napastnik przydałby się Czarnym Koszulom, co potwierdził pierwszy mecz towarzyski w tym okresie przygotowawczym. W Grodzisku Polonia zremisowała bezbramkowo z Lechią Gdańsk. Mecz nie należał do porywających, dogodnych okazji było w nim jak na lekarstwo. Chociaż trener Jacek Zieliński wdrażał na treningach system 4-4-2, z Lechią zagrał ustawieniem 4-5-1, czyli tak jak w poprzednim sezonie. W przerwie wymienił niemal cały skład, cały mecz zagrali tylko Adam Kokoszka, Łukasz Piątek i Paweł Wszołek.

We wtorek Polonia zagra sparing z Wartą Poznań, po którym drużyna opuści Grodzisk. Do soboty Czarne Koszule będą trenować na własnych obiektach, po czym udadzą się na zgrupowanie do Austrii. W ciągu dziewięciu dni zagrają tam sparingi z Freiburgiem (13.07), Borussią Dortmund (16.07) i Olympiakosem Pireus (19.07).