Polonia Warszawa 0 - 1 Ruch Chorzów

PKO Ekstraklasa, 27. kolejka
Koniec meczu
2012-04-20 20:30

Polonia Warszawa

0

0 1 połowa

Ruch Chorzów

1

0 1 połowa

  • Piłkarze podeszli pod trybunę Kamienną i usłyszeli: "Wy ambicji wciąż nie macie i w pucharach nie zagracie". A teraz jeszcze mocniej "Nie chce się grać, nie chce się grać, to spier****". Sami sobie Poloniści zasłużyli na takie "owacje". Ruch w niezwykle dobrych humorach będzie wracał do Chorzowa po bądź co bądź, zasłużonym zwycięstwie. Za uwagę i wspólnie spędzony czas dziękuje już Wam Sebastian Kuśpik.

  • Pesković mocno, daleko, a Pan Paweł Gil kończy to spotkanie! Polonia przegrywa przy Konwiktorskiej z Ruchem, 0:1 i może już definitywnie pożegnać się z marzeniami o europejskich pucharach.

  • Dobrze lewym skrzydłem urwał się Dwaliszwili, nieźle dryblował w polu karnym, ale nie zdołał dośrodkować nim piłka opuściła plac gry - od bramki wznowi Pesković.

  • Przyrowski poza polem karnym wybija piłkę wyżej niż dalej i grę wznowią zza linii bocznej Niebiescy.

  • Za pyskówkę z sędzią żółtą kartkę obejrzał Marek Zieńczuk.

  • JAAAAANKOOOOWSKI! CO ON ZROBIŁ! Maciej wyszedł od połowy boiska sam na sam z Przyrowskim i uderzył obok bramki! To mógł być gwóźdź do trumny Polonii w tym meczu!

  • Cztery minuty doliczone do drugiej połowy.

  • Cotra poślizgnął się przy próbie podania piłki do wychodzącego lewym skrzydłem Wszołka. A tymczasem długa piłka od Baszcza do nikogo. Od bramki grę wznowi Michal Pesković.

  • Wściekły Igor Gołaszewski szaleje przy ławce rezerwowych! Mamy małą przerwę w grze! Swoje pretensje pod adresem arbitrów wyrażał też dość zdecydowanie Marcin Baszczyński. Już jednak gramy!

  • Bardzo dobra, BARDZO DOBRA wrzutka Słowaka, z piłką minął się Pesković, ale żaden z Polonistów nie zdołał jej nawet dotknąć...

  • Z rzutu wolnego dośrodkowywać będzie teraz Robert Jeż.

  • No i z boiska wylatuje Edgar Cani!!! Za co? Albańczyk przyjął w polu karnym piłkę ręką i chyba za frustrację po gwizdku sędziego obejrzał drugie w tym meczu "żółtko".

  • Krzyżowe zagranie Jeża na nieźle dysponowanego dziś Wszołka, ten błyskawicznie zgrywa piłkę do wybiegającego lewym skrzydłem Cotry, ale dośrodkowanie tego ostatniego lepiej przemilczeć.

  • "My śpiewamy, Wy nie gracie, Wy puchary w dupie macie" - śpiewają kibice Polonii! I jeszcze krótkie, zwięzłe: "Zapier****, zapier***",

  • DWALISZWILI!! Gruzin świetnie minął dwóch rywali i gdy miał piłkę przygotowaną na lewej nodze do strzału... znów zaczął dryblować i tyle z tego wyszło. Po chwili przed szansą stanął jeszcze Wszołek, ale uderzając na wykroku nie zdołał skierować piłki w światło bramki.

  • A Ruch spokojnie kolejny już raz wyprowadził akcję zakończoną strzałem - tym razem sprzed pola karnego Jankowskiego, ale wprost w ręce Przyrowskiego.

  • No i można o nim powiedzieć tylko tyle, że miał miejsce. Dośrodkowanie wybili obrońcy, a przy powrotnej piłce ze środka boiska na spalonym złapany kompletnie niewidoczny po przerwie Dwaliszwili - słaby prezent sobie sprawia na 26 urodziny, które dzisiaj obchodzi...

  • Znów Wszołek, tym razem dośrodkowywał spod linii końcowej i na 6. metrze powstrzymany Edgar Cani - będzie korner dla Polonii.

  • WSZOŁEK!!! Jeż zagrał na lewą stronę pola karnego do Pawła Wszołka, ten złamał akcję do środka i uderzył na bramkę Peskovicia, ale bramkarz Ruchu zdołał sparować piłkę w boczne strefy "16".

  • Poloniści stoją, STOJĄ! Nie chce im się? Co to ma do cholery jasnej być!? Ambicja zespołu, który walczy o puchary i na własnym stadionie przegrywa z bezpośrednim rywalem w tabeli? Kpina, KPINA! A Ruch? Tylko chłopakom przyklasnąć!

  • Szybki rzut wolny na prawo do Baszczyńskiego, ten dobrze dośrodkował w pole karne, idealnie na strzał z pierwszej piłki. No, tylko że nikt z Polonii na takie uderzenie nie miał ochoty...

  • Z rzutu wolnego dośrodkowywał Jeż, ale do nikogo i kontrę wyprowadza Piech! Na prawo do Jankowskiego, ten spokojnie rozgrywa piłkę z Zieńczukiem, który schodzi do środka i kończy całość niecelnym uderzeniem (obok prawego słupka). Ruch pokazuje od kilku minut jak się powinno w piłkę grać i udowadnia po raz kolejny, że jest drużyną klasową.

  • A ja gdzieś tam myślałem sobie z tyłu głowy, że Polonia zagra na 200% swoich możliwości, że zgryzie trawę, że pozabija się dziś na boisku za te upragnione trzy punkty...

  • Bardzo spokojna, książkowa akcja Ruchu zakończona dośrodkowaniem z lewego skrzydła Zieńczuka do schodzącego na bliższy słupek Piecha, ale napastnik Niebieskich nie zdołał skierować piłki do bramki Sebastiana Przyrowskiego.

  • Ruch w małym wypadzie pod bramkę Polonii - Piech delikatnym dziubnięciem piłki stworzył sytuację do uderzenia Zieńczukowi, ale skrzydłowy Niebieskich fatalnie wystrzelił futbolówkę w trybuny.

  • Igor Lewczuk zmienia kontuzjowanego strzelca bramki, Żelijko Djokicia.

  • WSZOŁEK!!! Kapitalnie nawinął sobie pod linią końcową obrońcę Ruchu, ale zamiast zagrywać przed bramkę wybrał wycofanie piłki na 10. metr, a że zrobił to bardzo niedokładnie, to nic z tej akcji dobrego dla gospodarzy nie wyszło.

  • Wracamy na boisko - Trałka długą krzyżową piłką uruchomił na prawym skrzydle Sultesa, ten zdołał na wślizgu dośrodkować spod linii końcowej, ale Pesković czujny w bramce złapał pewnie futbolówkę.

  • Paweł Gil sędziował nieźle, serio. Nie robił w tym meczu nic złego. Ale pomalutku zaczyna odstawiać kabaret - przed momentem ewidentnie faulowany był przed polem karnym Ruchu Paweł Wszołek, ale arbiter gwiazdka nie użył. Po chwili Cotra starł się z Piechem i mamy mocno dyskusyjny rzut wolny dla Chorzowian... A na trybunach "Sędzia CH*J, sędzia CH*J"...

  • Ruch ma wszystkie karty w ręku, Polonia pół godziny do końca meczu, zero zmian i ledwie krok do przepaści... A prezes Wojciechowski na trybunach patrzy na to wszystko ze (względnym) spokojem.

  • Polonia naciska, Cani fauluje w polu karnym, a Łukasza Piątka zmianie w międzyczasie Robert Jeż.

  • Cani pada w polu karnym po prostopadłym podaniu od Trałki i... sędzia Paweł Gil karze go "żółtkiem" za próbę wymuszenia "`11". Albańczyk nawet nie protestował...

  • Ten pan w jasnych włosach strzelił gola dla Niebieskich:

    polonia-ruch

    Zobacz galerię zdjęć z Konwiktorskiej!

  • Sultes od razu agresywnie, aktywnie i mamy aut na wysokości pola karnego dla Polonii.

  • ... a za Brzyskiego wchodzi Paweł Wszołek - bardzo ofensywna ta druga zmiana Michniewicza, ale w sumie - na co on ma czekać?

  • Za Bruno na placu gry melduje się wspomniany przeze mnie wcześniej Sultes...

  • Od razu dwie zmiany w Polonii!!

  • Rzut rożny dla Ruchu wykonywał Marek Zieńczuk. Pierwsze dośrodkowanie skrzydłowego Niebieskich zostało wybite, ale drugie, miękkie, na bliższy słupek, wylądowało wprost na głowie Żelijko Djokicia i ten wpakował piłkę do siatki uderzeniem przy lewym słupku bramki Przyrowskiego. Konsternacja przy Konwiktorskiej!

  • GOOOOOOOOOOOL!!!!!! DJOKIĆ WYPROWADZA RUCH NA PROWADZENIE!!!

  • Brzytwa mocno uderzył z tego rzutu wolnego, ale piłka przy delikatnym rykoszecie straciła swoją szybkość i bramkarz Ruchu nie miał żadnych problemów z jej złapaniem.

  • 30 metrów do bramki Peskovicia, przy piłce Bruno i Brzyski...

  • No a Ruch sporadycznie, bo sporadycznie, ale jednak próbuje coś tam pod bramką Przyrowskiego zmajstrować. Tym razem Piech dobrze zagrał na lewą stronę do Marka Zieńczuka, a były skrzydłowy m.in. Wisły Kraków uderzył bez przyjęcia, płasko i... wprost w ręce golkipera KSP.

  • Może czas Panie Czesławie pomyśleć o zmianie? Może Sultes byłby niezłym rozwiązaniem. W rundzie jesiennej, a dokładniej 31 października, w rywalizacji obu zespołów górą byli Poloniści, którzy wygrali przy Cichej 1:0 po trafieniu właśnie Pavela Sultesa w 65 minucie spotkania.

  • Dwaliszwili uruchomił na prawej stronie wybiegającego Bruno, ale Brazylijczyk kolejny raz nie utrzymał linii spalonego.

  • Bezsensowne zagranie z rzutu wolnego Brzyskiego do... no właśnie, do kogo? Cani zupełnie gdzie indziej, a Dwaliszwili oczekiwał prostego zagrania do nogi.

  • Cani tak wysoko wyszedł w górę do zagrania piłki głową, że zajęło mu chwilę nim spokojnie wylądował:)

  • Brzyski w pole karne w iście angielskim stylu, na zgranie, ale Trałka nie podołał zadaniu i grę od autu wznowią Chorzowianie.

  • Faul w środkowej strefie boiska Djokicia na Brzyskim i będzie okazja dla Brzytwy na dośrodkowanie!

  • No i od razu było groźnie! Jankowski wymieniał podania z Piechem od połowy boiska i dopiero przed polem karnym Polonii powstrzymał go Cotra

  • Mamy jedną zmianę w ekipie Ruchu - za bezproduktywnego i kompletnie dziś niewidocznego Niedzielana na murawie zameldował się Maciej Jankowski

  • Sędzia Paweł Gil daje znak! ZACZYNAMY!!!

  • Piłkarze obu zespołów wracają już na murawę! Za moment rozpoczynamy drugą część spotkania!

  • Z kolei Polonia albo wygra dzisiaj z Ruchem, albo marzenia o pucharach może włożyć między bajki - na wykonanie zadania Czarne Koszule mają jeszcze 45 minut. Zegar tyka...

  • Podopiecznych trenera Waldemara Fornalika zadowoli dziś nawet remis i po pierwszej połowie mogą być usatysfakcjonowani wynikiem. Są w o tyle komfortowej sytuacji, że mają w zanadrzu finał Pucharu Polski ze zmierzającą po tytuł Legią, a do tego o niebo łatwiejszy terminarz na finiszu rozgrywek (ŁKS, Cracovia i Lechia przy Lechu, Zagłębiu i Podbeskidziu w przypadku Polonii).

  • Niezbyt porywający mecz oglądamy jak na razie przy Konwiktorskiej. Polonia posiada niby optyczną przewagę, ale niewiele z niej wynika. Najlepszą okazję do zdobycia bramki miał Edgar Cani, jednak w decydującym momencie nieczysto trafił w piłkę. Ruch potwierdza z kolei przedmeczowe przypuszczenia - remis jak najbardziej Chorzowian usatysfakcjonuje.

  • Nieco nam się to przeciągnęło przez ten uraz Burligi, ale mamy właśnie koniec pierwszej połowy - Polonia remisuje bezbramkowo z Ruchem.

  • 60 sekund doliczył do pierwszych 45 minut sędzia Paweł Gil. A tymczasem Burliga o własnych siłach opuszcza boisko.

  • Na murawie leży Łukasz Burliga. Mamy więc przymusową przerwę w grze - konieczne chyba będą nosze.

  • Dobre ofensywne wejście Cotry, ale dośrodkowanie bocznego defensora Polonii zablokowane i będzie tylko aut na wysokości pola karnego Chorzowian.

  • Mocny strzał Brazylijczyka, ale wprost w "koszyczek" Michala Peskovicia!

  • Przy piłce Brzyski i Bruno...

  • I teraz będzie świetna szansa dla Polonii! Na skaju pola karnego faulowany Łukasz Piątek!

  • Groźnie wyglądała akcja Ruchu - Piech wyprowadzał kontrę, w której udział brało dwóch jego kolegów, ale został bardzo umiejętnie zablokowany przy próbie dryblingu przez Adama Kokoszkę.

  • Znów Gruzin urwał się obrońcom Ruchu, ale faulował w walce o piłkę przy linii końcowej rywala i będzie rzut wolny dla gości.

  • Szybki jest Dwaliszwili - tym razem pognał do zagrania na prawe skrzydło od Marcina Baszczyńskiego, ale piłka uciekła mu poza linię boczną.

  • A na trybunach witamy sztab szkoleniowy warszawskiej Legii z trenerem Maciejem Skorżą na czele - ciekawe jak wypada w oczach Legionistów obserwacja wtorkowego rywala.

  • No i znów okazja dla gospodarzy! Po dośrodkowaniu z kornera zbyt długo z wybiciem zwlekał jeden z piłkarzy Ruchu, futbolówka trafiła do Bruno, a ten bez namysłu, z 12-13. metra uderzył swoją słabszą prawą nogą, ale bliższego słupka pilnował uważnie Michal Pesković i nie dał się zaskoczyć Brazylijczykowi!

  • CAAAAANIII!!! Dwaliszwili przy linii końcowej wymanewrował Burligę i zagrał mocno przed bramkę - Pesković sparował piłkę przed siebie, a Cani nieczysto ją dobijał i będzie tylko rzut rożny dla KSP!

  • Nieźle, nieźle - mocna wrzutka Brzyskiego na bliższy słupek, Djokić wybija futbolówkę na kolejny korner, ale że był faulowany przez Kokoszkę, to grę wznowi sprzed swojej bramki Pesković.

  • Miękkie dośrodkowanie Brzyskiego wybijają na rzut rożny Chorzowianie - będzie okazja dla Polonii, która w tygodniu ćwiczyła ponoć stałe fragmenty gry...

  • Ostro Łukasza Trałkę potraktował w środku pola wyraźnie spóźniony z interwencją Łukasz Burliga i mamy kolejną żółtą kartkę.

  • No i mogliśmy mieć bramkę "stadiony świata", ale po pierwsze: po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Brzyskiego i kapitalnym strzale z woleja Bruno piłka minęła lewy słupek bramki Michala Peskovicia, a po drugie: Brazylijczyk w momencie dośrodkowania wracał z pozycji spalonej...

  • A tymczasem po bardzo złym zagraniu głową Djokicia do Peskovicia golkiper Ruchu w ostatniej chwili ratuje zespół przed rzutem rożnym.

  • Znów Baszczu ruszył do przodu zaproszony do akcji podaniem Łukasza Trałki, ale znów zamiast dośrodkować podał piłkę rywalowi.

  • Wściekły teraz Władimir Dwaliszwili na sędziego Gila, który dopatrzył się przewinienia, gdy Gruzin walczył o górną piłkę z Rafałem Grodzickim. Arbiter tego spotkania zdecydowanym ruchem ręki nakazał mu jednak zająć się grą, a nie gadaniem...

  • Aut dla Polonii blisko pola karnego Ruchu - piłkę otrzymał Bruno, ale znów odstawił "brasilianę" z bardzo mizernym skutkiem i oddał futbolówkę gościom.

  • Trochę siadło nam to spotkanie. Ruch gra bardzo spokojnie i uważnie w defensywie, a Polonia jakoś nie kwapi się wybitnie do sforsowania szyków obronnych Niebieskich.

  • Trałka przerwał przed momentem groźnie zapowiadającą się kontrę Ruchu, za co sędzia Paweł Gil "nagrodził go" żółtą kartką.

  • Zapędził się nam do przodu Marcin Baszczyński, który ładnie klepką z Dwaliszwilim zgubił rywali w środku boiska, ale dośrodkowanie prawego obrońcy Polonii nie było najwyższych lotów i Chorzowianie bez problemów sobie z nim poradzili.

  • Bardzo ostro Kokoszka zaatakował teraz podniesioną nogą Piecha i będziemy mieli rzut wolny dla Ruchu w okolicach linii środkowej boiska.

  • A jednak inaczej! Szybko Grzyb zagrał do Marka Zieńczuka, a ten, po zejściu z piłką do środka, huknął z ok. 25. metrów, ale został zablokowany przez jednego z Polonistów!

  • Sędzia liniowy zasygnalizował teraz przewinienie przy linii bocznej Tomka Brzyskiego na Rafale Grzybie i będzie okazja na dośrodkowanie dla Ruchu.

  • No to mała ciekawostka: mając na uwadze ogromne wahania formy Czarnych Koszul aż trudno w to uwierzyć, ale Poloniści mają w tym sezonie najlepszy bilans spotkań na własnym stadionie – z dotychczas rozegranych 13 spotkań wygrali aż 9 i 3 zremisowali, przegrywając tylko raz – 1:2 z łódzkim Widzewem.

  • Bardzo ładnie w środku boiska piłkę ze zwodem przyjął Edgar Cani, ale został bezpardonowo powstrzymany przez Rafała Grodzickiego, za co środkowy obrońca Ruchu obejrzał żółty kartonik.

  • Polonia ma optyczną przewagę, ale tego należało się spodziewać. Przez pierwsze 20 minut nie stworzyła sobie jednak żadnej klarownej okazji strzeleckiej.

  • Dobre, mocne i płaskie dośrodkowanie na 6-7 metr przed bramkę Polonii, ale defensywa Czarnych Koszul wychodzi z opresji, a po chwili tuż przed "16" faulowany był Dwaliszwili.

  • Na dwa razy próbowali Chorzowianie - groźniej było pod koniec akcji, gdy piłka została zawieszona na 3-metrze przed bramką Przyrowskiego, ale dobrą interwencją znów popisał się Adam Kokoszka, ekspediując futbolówkę na rzut rożny.

  • Dobra kontra Ruchu, aktywny z przodu Piech wywalczył rzut rożny po interwencji Adama Kokoszki.

  • No i znów na ustach wszystkich sędzia Paweł Gil - kibice domagali się rzutu karnego po zagraniu ręką zawodnika Ruchu, który blokował strzał z 17. metra Dwaliszwilego! Czy to jednak była "11"? Nie jestem przekonany...

  • Ładnie lewą flanką próbował urwać się Dwaliszwili, ale świetnym wślizgiem popisał się Żelijko Djokić i mamy tylko rzut z autu dla warszawskiej Polonii w okolicach środka boiska.

  • Arbitrem głównym dzisiejszego spotkania jest Pan Paweł Gil, który jest w tym sezonie bardzo szczęśliwy dla Polonistów. Prowadził im bowiem trzy spotkania i wszystkie zakończyły się zwycięstwami Czarnych Koszul (2:0 z ŁKS i1:0 z Lechem przy Konwiktorskiej oraz 1:0 z Wisłą w Krakowie). Chorzowianie również nie mają prawa narzekać, bowiem pod gwizdkiem niespełna 36-letniego arbitra z Lublina wygrali w obecnych rozgrywkach z Cracovią (2:0), z Wisłą w Pucharze Polski (3:1) i zremisowali we Wrocławiu ze Śląskiem (1:1).

  • Była okazja po rzucie wolnym, całkiem nieźle rozegranym przez Polonię, ale po dośrodkowaniu Brzyskiego na długi słupek i zgraniu przez Jodłowca piłka wylądowała w rękach Peskovicia.

  • Oooj mamy chyba pierwszą małą kontrowersję - dalekie zagranie na Edgara Caniego zakończyło się (moim zdaniem) faulem w walce o piłkę Rafała Grodzickiego, jednak gwizdek Pana Gila pozostał nietknięty.

  • Bardzo ładnie Cani odegrał teraz futbolówkę do Dwaliszwilego, ale Gruzin spuścił głowę, skoncentrował się tylko na piłce i nie dostrzegł znakomicie wybiegającego na czystą pozycję Albańczyka, a po chwili, osaczony przez trójkę rywali, stracił ją.

  • Jeśli chodzi o osłabienia po stronie gości, to trener Fornalik zostawił w Chorzowie zmagającego się z bólem kolana Marka Szyndrowskiego. Nie wiadomo nadal czy obrońca Niebieskich wystąpi we wtorkowym finale PP.

  • Dobra akcja prawą stroną Piecha, który płasko dośrodkował na bliższy słupek, ale zawodnik Ruchu był na pozycji spalonej.

  • Początek szarpany w wykonaniu obu zespołów. Dwie dobre krzyżowe piłki dał Łukasz Trałka, ale Bruno przy pierwszej sytuacji był faulowany, a przy drugiej przyjmował piłkę rodem z Copacabany, tylko efekt był nie ten...

  • Dobrze zapowiadającą się akcję Ruch zepsuł Grzyb. Prawy pomocnik Niebieskich dobrze przyjął piłkę, ale źle dośrodkował w pole karne. Ruch na chwilę przejął inicjatywę. Obu zespołom ciężko jednak przejść blisko pola karnego przeciwnika.

  • Szkoleniowiec KSP nie będzie mógł dziś skorzystać z narzekającego na uraz pleców Izraelczyka, Avirama Baruchyana, a także na kontuzjowanego Łukasza Teodorczyka. Poza meczową kadrą pozostaje Daniel Sikorski.

  • Po dośrodkowaniu Brzyskiego niewiele dobrego dla Polonii wydarzyło się jednak w polu karnym Ruchu.

  • Bruno faulowany przez Żelijko Djokić i jest pierwsze poważne ostrzeżenie ze strony arbitra. A Polonia będzie miała groźnie zapowiadający się rzut wolny.

  • Agresywny początek Niedzielana, który fauluje w ofensywie.

  • Gospodarze w czarno-białych strojach, Ruch na biało-niebiesko.

  • Rozpoczęli Poloniści.

  • Arbitrem głównym dzisiejszego spotkania będzie Pan Paweł Gil, który jest w tym sezonie bardzo szczęśliwy dla Polonistów. Prowadził im bowiem trzy spotkania i wszystkie zakończyły się zwycięstwami Czarnych Koszul (2:0 z ŁKS i1:0 z Lechem przy Konwiktorskiej oraz 1:0 z Wisłą w Krakowie). Chorzowianie również nie mają prawa narzekać, bowiem pod gwizdkiem niespełna 36-letniego arbitra z Lublina wygrali w obecnych rozgrywkach z Cracovią (2:0), z Wisłą w Pucharze Polski (3:1) i zremisowali we Wrocławiu ze Śląskiem (1:1).

  • Mając w perspektywie wtorkowy finał Pucharu Polski z warszawską Legią piłkarze Ruchu mogą zagrać dziś na remis, nie forsując zbytnio tempa i oszczędzając siły przed czekającą ich zażartą walką na Arenie Kielce. Również posadzenie na ławce Macieja Jankowskiego wyraźnie sugeruje jakie są w Chorzowie priorytety.

  • Piłkarze chorzowskiego Ruchu zeszli przed momentem do szatni. Rozgrzewkę zakończyli również Poloniści. Coś czuję, że przy Konwiktorskiej będzie się działo.

  • Czarne Koszule wymęczyły z kolei 3 punkty w rywalizacji z zamykającą ligową stawkę Cracovią i doczłapały się znów do strefy pucharowej. Zwycięstwo pozwoli piłkarzom Czesława Michniewicza uplasować się tymczasowo tuż za plecami liderującej Legii.

  • W poprzedniej serii spotkań Chorzowianie zremisowali na własnym stadionie w Derbach Śląska z Górnikiem, 0:0. Jeśliby wziąć pod uwagę wcześniejszą przegraną z Legią na Łazienkowskiej (0:2) i z Wisłą w rewanżowym meczu PP (po 90. minutach 1:3), to chyba można mówić o delikatnej zadyszce podopiecznych Waldemara Fornalika.

  • Do rozpoczęcia meczu pozostał już tylko kwadrans. Zawodnicy obu zespołów bombardują strzałami obie bramki. A na trybunie Kamiennej już zawisła flaga "Precz z komuną".

  • - Zdajemy sobie sprawę z zadania jakie przed nami stoi. Jeżeli na papierze jest możliwe zdobycie mistrza, to gramy mistrza. Dziwie się, że w ogóle zadaje się takie pytania trenerowi trzeciej drużyny ligi - szkoleniowiec Ruchu Waldemar Fornalik stawia sprawę jasno.

  • Rzut okiem na aktualną tabelę: goście z dorobkiem 45 punktów zajmują 3. lokatę i choć z podniesionymi głowami wypatrują wicelidera z Wrocławia (ledwie punkt straty do Śląska), to na plecach czują gorący oddech warszawskiej Polonii (skromne „oczko” przewagi).

  • Tylko zwycięstwo z Ruchem pozwoli Czarnym Koszulom zawalczyć o przepustkę na europejskie areny. Porażka, zważywszy na terminarz końcówki sezonu, DEFINITYWNIE tych szans Polonistów pozbawi. No chyba, że będzie remis i, jak to mówią, „liga będzie ciekawsza” (jak ja tego powiedzenia nienawidzę...).

  • Co będzie dziś kluczem do sukcesu? - Ważne będą stałe fragmenty gry, bo Ruch dobrze sobie z nimi radzi. Ma Zieńczuka, który świetnie dośrodkowuje i strzelają w ten sposób sporo bramek - twierdzi Czesław Michniewicz, szkoleniowiec Polonii.

  • Niespodzianka w składzie Ruchu. W pierwsze jedenastce zagra dziś Andrzej Niedzielan, a na ławce usiądzie Maciej Jankowski. Kontuzjowany jest Marek Szyndrowski, który nie znalazł się w "18" meczowej.

  • Ławka rezerwowych Polonii: Gliwa, Mynar, Wszołek, Jeż, Sadlok, Tosik, Sultes.

  • Ławka rezerwowych Ruchu: Perdijić, Lewczuk, Jankowski, Abbott, Janoszka, Malinowski, Starzyński.

  • Zawodnicy obu drużyn rozpoczęli rozgrzewkę.

  • Witamy w relacji z meczu Polonii Warszawa z Ruchem Chorzów, czyli starciem czołowych zespołów T-Mobile Ekstraklasy. Dziś stawką meczu są europejskie puchary. Zwycięzca wskoczy na drugie miejsce w tabeli. Przynajmniej do niedzieli, kiedy swój mecz rozegra Śląsk Wrocław.

Protokół

Polonia Warszawa

Ruch Chorzów

Bramki

  • 56’ Żelijko Djokić

Kartki

  • 26’ Łukasz Trałka
  • 62’ Edgar Cani
  • 87’ Edgar Cani
  • 22’ Rafał Grodzicki
  • 34’ Łukasz Burliga
  • 93’ Marek Zieńczuk

Składy

  • Sebastian Przyrowski
  • Marcin Baszczyński
  • Tomasz Jodłowiec
  • Adam Kokoszka
  • Tomasz Brzyski
  • Djordje Cotra
  • Łukasz Trałka
  • Łukasz Piątek
  • Bruno Coutinho
  • Edgar Cani
  • Władimer Dwaliszwili
  • Michal Pesković
  • Paweł Lisowski
  • Rafał Grodzicki
  • Piotr Stawarczyk
  • Łukasz Burliga
  • Wojciech Grzyb
  • Gabor Straka
  • Żelijko Djokić
  • Marek Zieńczuk
  • Arkadiusz Piech
  • Andrzej Niedzielan

Zmiany

  • 59’
    Bruno Coutinho Pavel Sultes
  • 59’
    Tomasz Brzyski Paweł Wszołek
  • 62’
    Łukasz Piątek Robert Jeż
  • 46’
    Andrzej Niedzielan Maciej Jankowski
  • 69’
    Żelijko Djokić Igor Lewczuk

Trenerzy

  • Rafał Smalec
  • Janusz Niedźwiedź

Sędzia

Paweł Gil (Lublin)

Stadion

Polonii Warszawa im. gen. Kazimierza Sosnkowskiego

Relacje na żywo

Herb godpodarza Herb gościa
Brak danych
Więcej