W pierwszej jedenastce na mecz z Niemcami trener Jacek Magiera wystawił trzech zawodników Lecha Poznań. Na lewej obronie wystąpił Jakub Niewiadomski, na rozegraniu Filip Marchwiński, a w ataku Filip Szymczak. Selekcjoner liczył na dobrą współpracę poznaniaków i to w pewien sposób po ich dwójkowej akcji padła pierwsza bramka. W polu karnym faulowany był Marchwiński, a jedenastkę na gola pewnie zamienił Szymczak.
Piłkarze Lecha Poznań w reprezentacjach Polski. Mają szanse na minuty?
W pierwszej połowie Polacy mogli się podobać, bo potrafili zagrozić bramce Niemców i dobrze prezentowali się w defensywie. Poprawnie spisywał się Niewiadomski. Marchwiński grał na dużym luzie, a u rywali było widać respekt do jego umiejętności. Pochwalić za gola należy Szymczaka, ale poznaniak także dużo pracował w defensywie i pokazywał się do gry. Dobrze to wyglądało na tle tak dobrego rywala jak Niemcy.
Zobacz też:
Po przerwie trener gości dokonał aż 9 zmian. Zupełnie inaczej zrobił trener Magiera, który nikogo nie zmienił. Roszady w składzie Niemców wpłynęły na podniesienie ich jakości gry. Ataki gości w 52. minucie przyniosły gola wyrównującego. Potężną bombę z 25 metrów na bramkę Biegańskiego posłał Aydin, a polski bramkarz tylko odprowadził piłkę wzrokiem.
Czytaj też: Czy Kamil Jóźwiak i Jakub Moder odejdą z Lecha Poznań?
Niestety, po bramce boisko z powodu skręcenia kostki musiał opuścić Filip Szymczak. Uraz nie wydawał się groźny, ale wychowanek Lecha jest obecnie drugim napastnikiem i przy Bułgarskiej na pewno mocniej zabiło serce.
U Niemców dalej trwał przegląd ławki rezerwowych i po przerwie mecz został zdominowany przez gości. Dobrze w bramce spisywał się Biegański. Miał dużo szczęścia, a jak go brakowało, to pomagał mu słupek i fatalna nieskuteczność gości. Niemcy tylko sami mogą się zastanawiać, jak nie wygrali tego meczu w regulaminowym czasie gry. Polacy w drugiej połowie tylko raz zagrozili bramce Niemców - w 85. minucie po strzale głową Mosóra po stałym fragmencie gry.
Po spotkaniu odbyły się jeszcze rzuty karne, na które obaj trenerzy zgodzili się jeszcze przed meczem, chcąc przetrenować ten element gry. Remis nie miał na to wpływu. Jedenastki lepiej wykonywali Niemcy, którzy wygrali 4:2. Rzutu karnego nie trafił Filip Marchwiński, który oddał bardzo słaby strzał i bramkarz go obronił. Oprócz niego nie trafił Hubert Turski.
Filip Szymczak grał do 56. minuty. Całe spotkanie rozegrali Filip Marchwiński i Jakub Niewiadomski. Mecz na ławce rezerwowych przesiedział bramkarz Lecha Krzysztof Bąkowski. Kadra Jacka Magiery następny mecz z lechitami w składzie zagra 7 września o 16.45. Rywalem Polaków będą Czesi, a mecz będzie transmitowany na antenie TVP Sport.
Polska 1:1 Niemcy (1:0) - karne 2:4
Filip Szymczak 7. (k) - Mehmet-Can Aydin 52.
Polska: Kacper Bieszczad - Jakub Iskra, Łukasz Bejger, Patryk Peda (85. Ariel Mosór), Jakub Niewiadomski, Daniel Szelągowski - Kacper Kozłowski (82. Adam Ratajczyk), Jan Biegański, Michał Rakoczy (82. Aleksander Buksa) - Filip Szymczak (56. Hubert Turski), Filip Marchwiński.
Niemcy: Noah Atubolu - Tim Lemperle (32. Ansgar Knauff, 60. Enrique Pereira da Silva), Christalino Atemona (46. Jannis Lang), Marton Dardai (46. Marcel Beifus), 5. Tan-Kenneth Schmidt (46. Mehmet-Can Aydin), Kerim Çalhanoğlu (46. Marvin Obuz) - Jan Thielmann (46. Merlin Rohl, 70.Abdenego Nankishi), Eric Martel (46. Tim Civeja), Jonas Dirkner (46. Christopher Scott), Paul Nebel (46. Marco John) - Emilio Kehrer (46. Luis Hartwig, 70. Dennis Borkowski).
żółte kartki: Niewiadomski, Rakoczy - Aydin.
Follow https://twitter.com/dobraszd?ref_src=twsrc%5EtfwZobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?