Nadzieja umiera ostatnia, ale przed nią jeszcze jest... matematyka. Nerwowa gra Biało-czerwonych mogła zakończyć się klęską, ale dobre wejście Krzysztofa Piątka pozwoliło przywrócić marzenie (choć ciche) z drugiego miejsca. Warunkiem jest m.in. wysokie pokonanie Anglików i korzystne rozstrzygnięcie w meczu Szwecja - Anglia. Marcin Dorna i sztab szkoleniowy mają kilka dni, by przygotować fizycznie i (przede wszystkim) psychicznie swoich zawodników na to arcyważne spotkanie.
To tyle z mojej strony, za wspólnie spędzony czas dziękuje Tomasz Górski i zapraszam na kolejne relacje NA ŻYWO w gol24.pl. Dobranoc