Wasiluk do Białegostoku wrócił latem ubiegłego roku, kiedy to zakończył swoją krótką przygodę z Widzewem Łódź. Choć wielu miało spore wątpliwości, czy ten piłkarz będzie w stanie prezentować odpowiedni poziom w rozgrywkach Ekstraklasy, wychowanek Jagiellonii szybko wszystkim niedowiarkom udowodnił, że może być bardzo ważnym ogniwem w układance Michała Probierza. W pierwszym meczu piłkarskiej wiosny, przeciwko Legii na Łazienkowskiej, 28-latek doznał jednak zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie, przez co do gry wróci najwcześniej na przełomie września i października. Warto dodać, że do tego momentu lewy obrońca Jagi wystąpił we wszystkich meczach swojej drużyny zarówno w lidze, jak i Pucharze Polski.
Wraz z zakończeniem obecnie rozgrywanego sezonu Wasilukowi kończyła się umowa z Jagiellonią. Mimo to, działacze Jagi nie pozostawili kontuzjowanego wychowanka na lodzie. Nawet pomimo posiadania w dotychczasowym kontrakcie opcji automatycznego przedłużenia go o dwa lata, mistrzowi Polski ze Śląskiem Wrocław w roku 2012 zaproponowano nową trzyletnią umowę, która ma obowiązywać do czerwca 2018 roku. Do jej podpisania doszło w poniedziałek po południu.
Tak jak wiele rzeczy w naszej piłce się krytykuje, tak takie zachowania należy bezsprzecznie pochwalać.
Obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?