Powstaje nowa potęga - Motor Lublin. Za projekt wzięli się fachowcy z Warszawy [LUDZIE, STADION, BAZA]
Inwestor Motoru Lublin - Zbigniew Jakubas
Na początku czerwca do Motoru dołączył Zbigniew Jakubas, którego majątek wycenia się na 2,5 mld złotych. Przedsiębiorca pochodzący z Lublina już wcześniej wspierał klub, ale dopiero we wrześniu został jego udziałowcem. Ze wsparcia Motoru nie wycofało się również Miasto.
Jakubas przekonuje, że jest długodystansowcem. W Lublinie chce pomóc w zbudowaniu profesjonalnego klubu i przede wszystkim akademii piłkarskiej.
Zbigniew Jakubas: - Chodziłem z dziadkiem na mecze piłkarzy jeszcze na stadionie przy ulicy Kresowej. Pamiętam zawodników, wyniki i mam olbrzymi sentyment, choć obecnie mieszkam w Warszawie i mój przyjaciel jest właścicielem Legii, na której mecze chodzę. Jednak to, czego człowiek doświadczył za młodu, pozostaje w sercu na zawsze. W ubiegłym roku złożyłem w rozmowie z panem prezydentem deklarację zbudowania czegoś, co będzie na wiele lat dumą naszego miasta (cytat z czerwca tego roku).
Jakubas: - Istotne jest pozyskanie właściwych ludzi, którzy znają się na sporcie i ciężką pracą każdego dnia osiągają sukcesy. Wzorem klubu w polskiej lidze jest dla mnie Raków Częstochowa. Jego właściciel Michał Świerczewski jest moim młodszym kolegą z Politechniki Częstochowskiej. Bardzo często rozmawiamy i uczę się od niego, ponieważ przez sześć lat pokazał, że jest w stanie wyjść z III ligi do Ekstraklasy, a obecnie jest na pierwszym miejscu w tabeli i ma szansę zdobyć mistrzostwo Polski.