Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
4 z 20
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Jacek Łuczak był absolwentem I Liceum Ogólnokształcącego...
fot. Grzegorz Dembiński

Poznaniacy i Wielkopolanie, którzy odeszli w minionym roku. Będziemy o nich pamiętać!

Prof. Jacek Łuczak (30.12.1934 - 22.10.2019)

Jacek Łuczak był absolwentem I Liceum Ogólnokształcącego imienia Karola Marcinkowskiego w Poznaniu oraz ówczesnej Akademii Medycznej. Pierwszą specjalizację zrobił zchorób wewnętrznych, potem z anestezjologii i intensywnej terapii, kardiologii, w końcu - z medycyny paliatywnej.

Od roku 1987 pracował z chorymi na nowotwory niosąc pomoc i wsparcie psychiczne pacjentom w pierwszym w Polsce Oddziale Opieki Paliatywnej. To właśnie dzięki niemu powstało Hospicjum Palium, którego profesor był wieloletnim ordynatorem.

Był wielokrotnie nagradzany i honorowany (w 2012 roku zdobył tytuł „Człowieka Roku” w plebiscycie „Głosu Wielkopolskiego”, został również uhonorowany Europejską Nagrodą Obywatelską przyznaną przez Parlament Europejski za zaangażowanie w pracę z ciężko chorymi i za rozwijanie opieki paliatywnej w Polsce), swoje życie poświęcił pomocy innym, niosąc im ulgę w chorobie i cierpieniach.

- Medycyna to moja życiowa pasja, coś znacznie więcej niż zawód - zwykł mawiać prof. Jacek Łuczak i nie widział problemu w tym, by przyjechać do hospicjum na osiedlu Rusa w niedzielę, święta i pomagać tym, którzy cierpieli.

- Medycyna jest już na tyle sprawna, że niektóre rzeczy, jak ból fizyczny, potrafi usunąć, ale jest jeszcze ból duchowy, w pokonaniu którego mogą pomóc Bóg i drugi człowiek. Takie było jego myślenie i tego nas uczył - wspomina Barbara Grochal, koordynatorka wolontariatu Hospicjum Palium.

- On bardzo lubił rozmawiać o życiu, o tym, jakimi kolorami ono się mieni. O tym, że jest jak pory roku. Jest jesień, wiosna, lato. W dodatku był taki nieprawdopodobnie żywotny. On, który obcował ze śmiercią, był do życia straszliwie przywiązany - mówi prof. Waldemar Łazuga, przyjaciel. - Znaliśmy się wiele lat i mógłbym przypomnieć kilkadziesiąt scen, które pamiętam bardzo dobrze. On mnie raz po raz zaskakiwał różnymi decyzjami, tonem władczym albo też bardzo przyjacielskim. Ta nasza przyjaźń była czymś specjalnym - przyznaje historyk.

Hospicjum Palium na Ratajach to dziś największe hospicjum w Polsce. Przypomina bardziej dom niż szpital. Jest tam mnóstwo zieleni, są kwiaty, motyle, ryby w małym stawie. Odbywają się koncerty muzyczne, organizowane są wystawy. Od rana do wieczora w tym miejscu, gdzie odchodzą chorzy, dzieje się mnóstwo dobrego.

Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Zobacz również

Powiatowy Konkurs Recytatorski w Granowie. Poznaliśmy tegorocznych laureatów!

NOWE
Powiatowy Konkurs Recytatorski w Granowie. Poznaliśmy tegorocznych laureatów!

Późnym wieczorem i nocą w Malborku nie kupisz leków

Późnym wieczorem i nocą w Malborku nie kupisz leków

Polecamy

Smakuje i wygląda jak znany batonik. Zrobiłam raz, a rodzina co tydzień prosi o nowe

Smakuje i wygląda jak znany batonik. Zrobiłam raz, a rodzina co tydzień prosi o nowe

Takich flaczków jeszcze nie jedliście. Idealne danie prosto... z Neapolu

Takich flaczków jeszcze nie jedliście. Idealne danie prosto... z Neapolu

Ziemniaczki z sadzonym jajkiem? Częściej słychać „nie, dziękuję”. Tego jemy mniej

Ziemniaczki z sadzonym jajkiem? Częściej słychać „nie, dziękuję”. Tego jemy mniej