PP: Sukces ŁKS rodził się w bólach

(hof)/Express Ilustrowany
ŁKS awanswał do 1/16 Pucharu Polski
ŁKS awanswał do 1/16 Pucharu Polski Łukasz Kasprzak/Polskapresse
ŁKS Łódź pokonał na w Elblągu Olimpię 2:1 i awansował do 1/16 Pucharu Polski. O wyniku zadecydowała dogrywka i... koszmarny błąd bramkarza gospodarz.

Spotkanie było słabe, a ełkaesiacy nie zachwycili swoją grą. Pewnym usprawiedliwieniem postawy łodzian może być to, że do meczu przystąpili niemal prosto po długiej podróży autokarem (blisko 400 kilometrów).

Ponadto trener Andrzej Pyrdoł oszczędzał podstawowych zawodników. Do gry wystawił wielu dublerów, którzy powinni udowodnić, że ich gra w pierwszoligowym klubie nie jest przypadkiem. Ci jednak długo męczyli się ze znacznie niżej notowanym rywalem.

Pierwsza część spotkania nie przyniosła niemal żadnych emocji. Warta odnotowania była jedynie sytuacja z 40 minuty, kiedy Krzysztof Mączyński popisał się ładnym strzałem, lecz bramkarz Olimpii zdołał wybić piłkę na rzut rożny.

Po przerwie lekką przewagę osiągnęli drugoligowcy z Elbląga i w 64 minucie zdobyli prowadzenie. Uzyskał je wprowadzony kilkanaście sekund wcześniej na boisko Fedosow.

Dwanaście minut przed upływem regulaminowego czasu Damian Pawlak doprowadził do wyrównania. Po 90 minutach gry był remis i sędzia zarządził dogrywkę.

W doliczonym czasie przeważali gospodarze, ale gola zdobyli łodzianie. Wybitnie pomógł im w tym bramkarz Olimpii. Temur Khintuba próbował dryblować we własnym polu karnym. Stracił piłkę, która po chwili trafiła do Artura Golańskiego, a ten nie miał problemów z umieszczeniem jej w pustej bramce.

W końcówce spotkania doszło do awantury na boisku. Gospodarze domagali się rzutu karnego za zagranie ręką w polu karnym ełkaesiaka.

Postało ogromne zamieszanie, a niemal wszyscy piłkarze obydwu zespołów ruszyli do przepychanek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24