- Teraz jest za wcześnie na dywagacje. Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Ekstraklasa SA powołała cztery zespoły robocze, które zajmą się kilkoma obszarami istotnymi z punktu widzenia ligi zawodowej i najpierw one przygotują propozycje rozwiązań systemowych, z uwzględnieniem ryzyk i zagrożeń, i na tej podstawie będziemy mogli podejmować działania. Dziś to, o czym mówimy, z uwagi na zmieniającą się szybko rzeczywistość, jutro może być już nieaktualne - podkreśla Paweł Żelem.
Jesteśmy za tym, aby dograć sezon do końca i aby rozstrzygnięcia zapadły na boisku, ale to dziś jest trochę jak pobożne życzenie
- Obecnie najważniejsze jest zminimalizowanie skutków pandemii, powstrzymanie jej rozprzestrzeniania się i dbanie o bezpieczeństwo i zdrowie wszystkich dookoła. Musimy wykazać się tutaj dużą odpowiedzialnością - dodaje prezes mistrzów Polski.
Co z rozgrywkami PKO Ekstraklasy? Piast po 26. kolejkach jest na drugim miejscu i ma 8 punktów straty do prowadzącej Legii Warszawa.
- Jesteśmy za tym, aby dograć sezon do końca i aby rozstrzygnięcia zapadły na boisku, ale to dziś jest trochę jak pobożne życzenie, bo w oparciu o prognozy specjalistów związane z postępem koronawirusa w naszym kraju obawiam się, że wznowienie ligi może zbyt szybko nie nastąpić. A czekanie na rozwój wypadków przez kilka lub nawet kilkanaście najbliższych tygodni niczemu nie służy. Kluby mają bieżące zobowiązania, sytuacja z pandemią spowodowała totalne odcięcie od źródeł przychodowych, a niewielu jest zabezpieczonych tzw. poduszką finansową, dającą mały komfort. To może oznaczać, że już w połowie roku wiele klubów, nie tylko Ekstraklasy, może być po prostu niewypłacalnych i skutki dla całej krajowej piłki będą nieodwracalne - mówi Żelem.
w połowie roku wiele klubów, nie tylko Ekstraklasy, może być po prostu niewypłacalnych
Co z finansami klubów w obecnej sytuacji?
- Dziś wszyscy pytają o straty, ale jak można je oszacować, skoro nie wiemy, ile potrwa przerwa, czy to już koniec rozgrywek, czy – a jeśli tak, to kiedy – możliwe będzie ich wznowienie, co z dalszą częścią środków z praw telewizyjnych, które były przez kluby uwzględnione w tegorocznych budżetach? Jest wiele niewiadomych - podkreśla prezes Piasta.
Czy uda się dokończyć sezon i jakie rozstrzygnięcia są możliwe przy przerwaniu rozgrywek?
- Odpowiedzi na pytanie o sposób zaliczenia obecnego sezonu, będą zależeć od kierunku działania UEFA. Nie będzie idealnego rozwiązania, ale zakładam, że tzw. deadline będzie wyznaczony do końca czerwca br. Jeśli do tego czasu nie uda się zakończyć rozgrywek, to zapewne zostaną zaliczone dotychczasowe wyniki. Może się też zdarzyć tak, że w ogóle nie wznowimy rozgrywek i wówczas przed PZPN stanie decyzja, czy zaliczamy sezon i przyjmujemy tabele po ostatniej rozegranej pełnej kolejce - ocenia Paweł Żelem.
Zobacz koniecznie
Nie przegap
Zobacz koniecznie
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?