Podbeskidzie Bielsko-Biała a koronawirus
- Myślę, że nie uda nam się dograć do końca tego sezonu Fortuna 1. Ligi. Kulminacja zakażeń jest dopiero przed nami, a skoro nie graliśmy gdy w kraju zakażonych było kilkadziesiąt osób, to trudno sobie wyobrazić, że piłkarze wyjdą na boiska, gdy chorych będą w Polsce tysiące, a takie są przecież prognozy - powiedział Bogdan Kłys, prezes Podbeskidzia.
Zobacz koniecznie
Podbeskidzie wygrało obydwa wiosenne mecze nie tracąc przy tym nawet gola. Górale awansowali na pozycję lidera Fortuna 1. Ligi i w klubie zastanawiają się co będzie dalej.
- Z tego co słyszę od prezesa Pierwszej Ligi Piłkarskiej Marcina Janickiego pod uwagę brane są trzy warianty. Pierwszy zakłada, że na podstawie aktualnej tabeli awansują trzy pierwsze zespoły i trzy ostatnie spadają. Drugi mówi o tym, że nikt nie spada, za to Ekstraklasa już teraz jest powiększana do 18 drużyn i awansują do niej dwie pierwsze drużyny. Trzeci wariant zakłada dogranie tego sezonu do końca po zakończeniu epidemii - stwierdził Kłys.
Prezes Podbeskidzia nie ukrywa, że jest zwolennikiem dwóch pierwszych wariantów i to nie tylko dlatego, że jego zespół w obu przypadkach wróciłby po kilku latach przerwy do Ekstraklasy.
- To także kwestia finansowa. Na razie odwołano w sumie trzy marcowe kolejki Fortuna 1. Ligi, ale jeśli już mielibyśmy wznowić rozgrywki to ze względów epidemiologicznych dużo bardziej prawdopodobny jest w tym przypadku raczej początek maja niż początek kwietnia. Przez dwa miesiące musielibyśmy więc płacić zawodnikom nie grając i nie mając wpływów do klubu. Nie stać nas na to, zwłaszcza że w związku z epidemią koronawirusa kondycja finansowa części firm, które nas wspierają, może się pogorszyć i wówczas pierwsze co zrobią to zrezygnują ze sponsoringu- powiedział prezes Podbeskidzia.
Nie przegap
Treningi piłkarzy z Bielska-Białej na razie zawieszone są do końca tygodnia. Zawodnicy trenują teraz indywidualnie.
- To też jest spory problem. Piłkarze z zagranicy w tych trudnych chwilach chcieliby być z rodzinami. One nie mogą w tej chwili przyjechać do nich do Polski, więc zawodnicy chcieliby wrócić do swoich ojczyzn, żeby być razem ze swoimi bliskimi. Chciałbym w poniedziałek móc im powiedzieć co dalej, dlatego oczekuję od PZPN i spółki prowadzącej rozgrywki szybkich decyzji. Gdybyśmy mieli dalej grać to zaraz trzeba by rozpoczynać kolejny okres przygotowawczy, choć ledwo co zakończyliśmy poprzedni, by po dwóch miesiącach przerwy znów być gotowym do rywalizacji - dodał Bogdan Kłys.
Zobacz koniecznie
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?