Kownacki jest najnowszym odkryciem Kolejorza. 17-letni wychowanek tego klubu oczarował wielu kibiców Lecha strzelając bramkę w przegranym spotkaniu z Pogonią Szczecin (1:5), a następnie wypracowując łącznie trzy gole w pojedynkach z Piastem Gliwice oraz Podbeskidziem Bielsko-Biała, prezentując przy tym niespotykany dla tak młodego zawodnika spryt oraz inteligencję boiskową, której nie powstydziłaby się większość zdecydowanie bardziej doświadczonych ligowców. Nic więc dziwnego, że już teraz wróży się mu międzynarodową karierę, być może nawet na miarę Roberta Lewandowskiego.
„Jeżeli za Kownackim jest odpowiednia struktura: rodzice, dom, szkoła, spokój, to będziemy mieli następnego dobrego piłkarza” – pisał na Twitterze legendarny polski piłkarz, a obecnie prezes PZPN, Zbigniew Boniek. Co ciekawe, już wtedy wtórował mu prezes Legii, Bogusław Leśnodorski, który stwierdził: „Jakiś czas temu to mówiłem. Od Teodorczyka na pewno jest już lepszy”.
Kilka tygodni temu mówiło się o zainteresowaniu włoskiej Romy, ale ostatnie doskonałe występy Kownackiego w eliminacjach do mistrzostw Europy do lat 17 sprawiły, że młodego piłkarza bardzo chętnie widziałby w swoim zespole trener Legii Henning Berg. Na prośbę Norwega działacze Wojskowych postanowili nie czekać i złożył niezwykle lukratywną ofertę, na którą młodzian, po konsultacji z rodzicami, zdecydował się przystać, pomimo wcześniejszych zapewnień, że do Warszawy nigdy nie zdecyduje się przenieść.
Mówi się, że za Kownackiego, który za rok skończy 18 lat i będzie mógł bez przeszkód podpisać profesjonalny kontrakt z dowolnie wybranym klubem, Legia chce zapłacić Lechowi nawet dwa miliony złotych, aby pozyskać młodego napastnika już latem. W przeciwieństwie do głośnego casusu Miłosza Kozaka, obecny napastnik Kolejorza ma od razu zostać ważnym członkiem pierwszej drużyny Wojskowych. Po wspomnianym Kozaku, a także Bartoszu Bereszyńskim i Aleksandrze Wandzelu, Kownacki ma być czwartym młodym piłkarzem Lecha, który przeniesie się na Łazienkowską.
Do zmiany swojego kategorycznego stanowiska („Wiele razy powtarzałem, że do Warszawy się nie wybieram i żadne pieniądze mnie nie skuszą”), oprócz niezwykle lukratywnej oferty z Legii, utalentowanego zawodnika mieli także przekonać dwaj koledzy z reprezentacji młodzieżowej, Mateusz Wieteska i Adam Ryczkowski, którzy wraz z Kownackim i Kozakiem mają zabezpieczyć piłkarską przyszłość mistrzów Polski na długie lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
