Przebudowa Stadionu Miejskiego w Rzeszowie droższa niż zakładano. Miasto dołoży brakujące ponad dwa miliony złotych

Urząd Miasta Rzeszowa ogłosił przetarg na przebudowę i dostosowanie Stadionu Miejskiego w Rzeszowie do wymogów PZPN-u, aby Resovia mogła na nim grać mecze I ligi. Jak się jednak okazało, przeznaczone na ten cel 8,6 mln zł to za mało. Najtańsza oferta, która została złożona rzeszowskiemu magistratowi to ponad 2 miliony złotych więcej.

- W przetargu brało udział sześć firm. Najdroższa oferta wynosiła ponad 15 milionów, a najtańsza 10,8 mln zł. Prezydent kilka dni temu podjął decyzję, że dołożymy brakującą kwotę - informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik Urzędu Miasta Rzeszowa.

Teraz wybrany wykonawca ma czas do 10 listopada, aby złożyć wymagane dokumenty. Jeżeli żadna z firm biorących udział w przetargu nie złoży odwołania od jego wyniku, to około 20 listopada zostanie podpisana umowa. Kiedy zaczną się prace na stadionie?

- Końcem tego miesiąca, albo na początku grudnia. Termin realizacji jest dość krótki, więc prace zaczną się zaraz po podpisaniu umowy - komentuje Maciej Chłodnicki.

Wymogi PZPN-u

Termin zakończenia modernizacji stadionu to kolejny warunek ze strony PZPN-u. Związek zgodził się, aby Resovia rozgrywała swoje ostatnie mecze obecnie trwającej rundy jesiennej w Rzeszowie, tylko dlatego, że na wiosnę Stadion Miejski ma być dostosowany do wymogów I ligi. Runda wiosenna rusza 27 lutego.

Co zmieni się na Stadionie Miejskim? Położona zostanie nowa murawa, a pod nią zamontowana zostanie instalacja do jej podgrzewania. Obecne cztery maszty z oświetleniem stadionu zostaną zburzone, a na ich miejsce powstaną dwa 61-metrowe po stronie zachodniej. Powstanie także nowy punkt kasowy.