Przed nami 15. derby Poznania w ekstraklasie. Warta podejmie Lecha. "Przyjaźń może być na trybunach, jednak na boisku będzie walka"

Już w najbliższą niedzielę na stadionie przy ul. Bułgarskiej Warta Poznań, jako gospodarz, podejmie Lecha Poznań. Niebiesko-biali w ostatnim meczu Ligi Konferencji rozbili Austrię Wiedeń 4:1. Teraz Kolejorz ma zaledwie dwa dni na przygotowanie się do zbliżających się derbów. Trener Lecha, John van den Brom uważa, że jego podopieczni są dobrze zmobilizowani do najbliższego meczu.

- Oczywiście, zagraliśmy dobre spotkanie z Austrią, które było pełne emocji. Kiedy jednak wygrywasz mecz w tak dobrym stylu, po dobrej grze, czasami wdaje się okres krótkiego zrelaksowania się. U nas czegoś takiego nie było. Cieszy mnie to, że po meczu nie było żadnych zgłoszeń odnośnie urazów. Trzeba jednak poczekać jeden dzień więcej, czy jakieś dolegliwości nie pojawią się kilka godzin później. Nic jednak takiego nie miało miejsca. Dzisiaj wszyscy normalnie trenowali. Szykujemy się już do tego meczu. To są derby, ważne wydarzenie dla wszystkich w mieście

- powiedział trener John van den Brom.

Holender dodał także, że zbliżająca się przerwa na zgrupowania reprezentacji dla wielu jego zawodników nie będzie czasem na odpoczynek. Łącznie na kadrę z zespołu Kolejorza wybiera się 14 piłkarzy. W przyszłą środę Lech rozegra natomiast sparing wewnętrzny z drugą ekipą niebiesko-białych. W czasie tej przerwy trener będzie chciał przyjrzeć się również zawodnikom z akademii.

Natomiast Warta Poznań jest zespołem, który bardzo dobrze radzi sobie na wyjazdach w obecnym roku kalendarzowym. Na 13 rozegranych spotkań zdobyła już 26 punktów, jednak podczas spotkań domowych idzie im już nieco gorzej. Niedzielne spotkanie Warta zagra oficjalnie w roli gospodarza, jednak to Lech będzie czuł się dużo lepiej na tym obiekcie. Na trenerze Dawidzie Szulczku jednak to nie robi większego wrażenia.

- Wiadomo, że chcemy punktować w Grodzisku. Jest to specyficzna sytuacja. Cieszymy się, że zagramy w Poznaniu przy tylu kibicach. Po to się gra w piłkę, aby w takich spektaklach uczestniczyć. Na tych obcych obiektach lepiej punktujemy, uważam, że tutaj nie ułatwiamy sprawy Lechowi

- mówi.

I dodaje: - Graliśmy tu mecze, pierwszy mecz wyjazdowy, kiedy przychodziłem do warty. Tak jak powiedziałem wcześniej, cieszymy się, że możemy grać na takim obiekcie. Nie ma to jednak znaczenia, czy gramy u siebie, czy na wyjeździe. Boisko i bramki mają te same wymiary. To, co jest poza nim, to jest dla nas nieistotne.

Ostatni raz Warta oraz Lech spotkali się w maju. Wówczas szkoleniowcem Kolejorza był Maciej Skorża. Trener Szulczek został zapytany o to, czy widzi różnicę między obecnym a poprzednim Lechem.

- Trzeba spojrzeć na to, że Lech wtedy grał mecze raz w tygodniu. Teraz gra co trzy dni. Skupiają się na swoim modelu, swojej pracy oraz indywidualnie podchodzą do zawodników. Nie mają czasu, aby szczegółowo przygotować się do każdego przeciwnika. W tym upatruję różnice między tymi ekipami. Natomiast z podobieństw to niewątpliwie jest to system gry, a także część sztabu, która została w zespole

- dodał trener Szulczek

W dzisiejszym treningu Zielonych udziału nie wziął jedynie Jakub Kiełb, który w meczu Fortuna Pucharu Polski z GKS-em Jastrzębie nabawił się urazu. Lewego wahadłowego Warty Poznań prawdopodobnie nie zobaczymy już w tej rundzie. Reszta zawodników natomiast jest gotowa do gry.

Derby Poznania to nie tylko ewenement na skalę kraju, ale także europejską czy światową. Ten aspekt poruszył trener Kolejorza, który z taką przyjazną atmosferą w meczach między ekipami z tego samego miasta czy regionu spotyka się po raz pierwszy. Zaznacza jednak, że na boisku nie będzie sentymentów.

- To interesujące, że ten mecz derbowy zagramy w roli gościa na swoim stadionie. Dla mnie to ciekawe i intrygujące. Na pewno mecze derbowe są wyjątkowe dla wszystkich kibiców, piłkarzy czy sztabu szkoleniowego. Wiem, że tutaj atmosfera jest inna, niż w innych miejscach. Wygląda to zupełnie inaczej. Kibice w niebieskich i zielonych koszulkach mogą usiąść koło siebie. Jest to coś wspaniałego. Tak to powinno wyglądać. Przyjaźń może być na trybunach, jednak na boisku będzie walka

- powiedział van den Brom.

Zbliżające się derby Poznania odbędą się w ramach 10. kolejki PKO Ekstraklasy. Będzie to ostatni mecz na ekstraklasowych boiskach przed zbliżającą się przerwą na reprezentację. Mecz rozpocznie się w niedzielę (18 września o godz. 17.30). Transmisję z tego spotkania przeprowadzi Canal+ Premium, natomiast radiową Radio Poznań.