Przed nowym sezonem Ekstraklasy: Cracovia (RAPORT EKSTRAKLASA.NET)

Jacek Zieliński przyszedł do klubu tuż przed 29. kolejką ubiegłego sezonu. Do końca ligi zostało 9 meczów. Nowy trener dokonał rzeczy niemożliwej. Z zespołu anemicznego stworzył kolektyw do rozbijania przeciwników. Z dziewięciu spotkań Pasy wygrały siedem, dwa zremisowały i nie odniosły żadnej porażki. Jednak trzeba przyznać, że rywale nie byli z najwyższej ligowej półki. 7 spotkań było rozegranych w ramach grupy spadkowej a dwa z sezonu zasadniczego to były mecze z GKS-em Bełchatów i Zawiszą Bydgoszcz, czyli z późniejszymi spadkowiczami.

Po zakończeniu sezonu wszyscy mieli w klubie dobre humory i z optymizmem patrzyli w przyszłość. Biorąc pod uwagę fakt, że zaraz po przyjściu Jacka Zielińskiego od składu zostało odsuniętych kilku graczy, było wiadomo, że nie obędzie się bez transferów. Z drugiej strony wiadomo było, że nie będzie żadnej kadrowej rewolucji, gdyż zespół pokazał, że grać w piłkę potrafi całkiem dobrze.

Ani jedno wakacyjne pożegnanie nie spowodowało wściekłości kibiców. Odchodzili piłkarze starsi, którzy od dłuższego czasu nie łapali się nawet do meczowych osiemnastek. Jedynym zawodnikiem z pierwszego składu, który odszedł w letniej przerwie był Adam Marciniak. Trzeba jednak podkreślić, że ten piłkarz był w ostatnim czasie najsłabszym ogniwem defensywy Pasów.

TRANSFERY

Po raz pierwszy od kilku sezonów, Cracovia rozpoczęła przedsezonowe zbrojenia szybko. Dotychczas transfery były przeprowadzane na ostatnią chwilę a klub praktycznie każdego gracza wcześniej testował. W letniej przerwie Pasy sprowadziły doświadczonego obrońcę Huberta Wołąkiewicza, solidnego bramkarza Grzegorza Sandomierskiego i Jakuba Wójcickiego, skrzydłowego/bocznego obrońcę, który w ubiegłym sezonie był jednym z najlepszych piłkarzy Zawiszy Bydgoszcz.

Każdy z tych transferów miał sens. Krakowianie od dłuższego czasu potrzebowali dobrego bramkarza, który by stworzył konkurencję Krzysztofowi Pilarzowi. Młody Krystian Stępniowski nie był w stanie postraszyć starszego kolegi. Po odejściu Adama Marciniaka, Pasy musiały sięgnąć po bocznego obrońcę. Co prawda Wołąkiewicz jest prawym obrońcą, ale jego doświadczenie predestynuje go także do gry z lewej strony. Jakub Wójcicki to ciągle młody zawodnik, który może wprowadzić jeszcze większą rywalizację w środkowej formacji zespołu. W razie czego może być także zmiennikiem nie najmłodszego już Deleu.

Gdy klub ogłaszał z kolei nazwiska zawodników, którzy odchodzili z klubu, kibice kwitowali kolejne wieści w ten sposób: „Alleluja!”, „To nie osłabienie, to wzmocnienie”. I trudno im się dziwić. Z klubem pożegnali się: Mateusz Żytko, Sławomir Szeliga, Krzysztof Nykiel, Adam Marciniak i Przemysław Kita. Jedynie Marciniak w ostatnich miesiącach odgrywał w zespole ważną rolę. Reszta była tylko statystami.

Ciągle na testach jest jeszcze w Cracovii dwóch graczy: Mateusz Argasiński, młody pomocnik ze Stali Rzeszów i Ariel Wawszczyk, lewy obrońca z Błękitnych Stargard Szczeciński. Ich przyszłość rozstrzygnie się w najbliższych dniach.

Przybyli:

• Grzegorz Sandomierski – 25 lat, bramkarz - kontrakt na 3 lata
• Jakub Wójcicki – 26 lat – boczny obrońca/skrzydłowy – kontrakt na 3 lata
• Hubert Wołąkiewicz – 29 lat – boczny obrońca – kontrakt na 2 lata

Odeszli:

Przemysław Kita, Sławomir Szeliga, Mateusz Żytko (szukają klubów), Krzysztof Nykiel (Zawisza Bydgoszcz), Adam Marciniak (AEK Larnaka)

ZGRUPOWANIE I SPARINGI:

Przed sezonem Pasy trenowały na zgrupowaniu w Zakopanem. Piłkarze z Krakowa mieli świetną pogodę i wyśmienite warunki na obiektach zakopiańskiego COS-u. Wcześniej trenowali na klubowych obiektach przy ulicy Wielickiej w Krakowie.

Pierwszy sparing Cracovia zagrała jeszcze przed wyjazdem w Tatry. Na boisku w Wolbromiu, zespół Jacka Zielińskiego wygrał 3-1 z Banikiem Ostrawa. Podczas zgrupowania, Cracovia zagrała dwa mecze kontrolne: przegrana 2-3 z VSS Koszyce i wygrana 2-1 z Zemplinem Michalovce. Po powrocie zespół miał zagrać jeszcze dwa mecze: z MFK Rużomberok i z VLF Wolfsburg.

O ile pierwszy mecz doszedł do skutku (wygrana Pasów 3-1) o tyle z wicemistrzami Niemiec nie zagrali. Wszystko przez to, że na 10 dni przed planowanym meczem, z dofinansowania imprezy wycofało się miasto Kraków. W zamian, Pasy zagrały z Ruchem Chorzów (wygrana 2-1).

Sparingi:

• Cracovia – Banik Ostrawa 3-1. Gole dla Pasów: samobójcza, Cetnarski, Szewczyk
• Cracovia – VSS Koszyce 2-3. Gole dla Pasów: Jendrisek, Argasiński
• Cracovia – Zemplin Michalovce 2-1. Gole dla Pasów: Covilo, Wdowiak
• Cracovia – MFK Rużomberok 3-1. Gole dla Pasów: Jendrisek x2, Polczak
• Cracovia – Ruch Chorzów 2-1. Gole dla Pasów: Kapustka, Szewczyk

NASZE PRZEWIDYWANIA: DOLNE REJONY GRUPY MISTRZOWSKIEJ

Tak drogi czytelniku, nie przewidziałeś się. Też się temu dziwimy, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tym razem Cracovia ma realne szanse na grę w górnej połówce tabeli. Oczywiście najmocniejszym nie zagrozi, ale w poszczególnych meczach może urwać punkty faworytom. Zespół został wzmocniony, skład jest stabilny, piłkarze się znają. Trener tym razem też się chyba zna na rzeczy, co zdążył już udowodnić.

Kadra Cracovii na sezon 2015/2016:

Bramkarze:[/i] [/b]Krzysztof Pilarz, Grzegorz Sandomierski, Krystian Stępniowski, Adam Wilk
[b][i]Obrońcy: Deleu, Paweł Jaroszyński, Piotr Polczak, Bartosz Rymaniak, Sreten Sretenović, Hubert Wołąkiewicz, Jakub Wójcicki

Pomocnicy: Marcin Budziński, Mateusz Cetnarski, Miroslav Covilo, Damian Dąbrowski, Beniamin Jeż, Bartosz Kapustka, Armiche Ortega Medina, Mateusz Panek, Łukasz Zejdler

Napastnicy: Eryk Ceglarz, Boubacar Diabang Dialiba, Erik Jendrisek, Deniss Rakels, Krzysztof Szewczyk, Mateusz Wdowiak, Dariusz Zjawiński

Sztab szkoleniowy:

• Trener – Jacek Zieliński
• II trener – Piotr Górecki
• Trener przygotowania fizycznego – Paweł Żychowicz
• Trener bramkarzy – Maciej Palczewski
• Kierownik drużyny – Tomasz Siemieniec