Przegrywali 0:6, wygrali 8:6. Na bramce zagrał trener. Kuriozalny mecz w Niemczech

Jakub Maj
Jakub Maj
fot. VfL Benrath
Do niecodziennego meczu doszło w 10. lidze niemieckiej. Zespół MSV Düsseldorf III wygrywał do przerwy z VfL Benrath III już 6:0. Po zmianie stron drużyna gości całkowicie odmieniła obraz gry. Zawodnicy Benrath strzelili osiem bramek i wygrali aż 8:6. To najbardziej spektakularne obrobienie strat w historii niemieckiej piłki.

- A w 10. lidze niemieckiej takie cuda. Najlepsze, że w bramce gości musiał zagrać trener bo mieli wiele kontuzji. W sumie w trzynastu przyjechali na mecz. Przemowa w szatni w przerwie musiała być interesująca - pisze na swoim koncie na Twitterze jeden z najbardziej znanych obserwatorów ligi niemieckiej - Maciej Iwanow.

Klub porównuje odrobienie strat do zmiany poziomu trudności w grze komputerowej "FIFA". Piłkarze wyszli na drugą połowę, tak jakby ktoś przełączył poziom z "klasy światowej" na "początkujący". Wszystkie niemieckie gazety, włącznie z "Kickerem" są w szoku.

- To, co wyglądało na porażkę trzeciego zespołu VfL Benrath, zakończyło się jednym z najbardziej błyskotliwych powrotów w lidze okręgowej. Goście zdołali wyrównać dopiero w 80. minucie. Później strzelili jeszcze dwa gole i tym samym ukoronowali sensacyjny powrót. Czy to z powodu przemówienia trenera w przerwie? - żartuje na swoim koncie na Instagramie "Kicker".

Co ciekawe, to nie pierwszy taki przypadek w historii klubu VfL Benrath. Dwa lata temu w meczu towarzyskim bohaterowie tego artykułu przegrywali do 72. minuty aż 2:4. Bramki w 72., 74., 85., oraz 90. minucie sprawiły, że gospodarze wygrali ostatecznie 6:4.

LIGA NIEMIECKA w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24