Arena Gdańsk zmienia się w związku z finałem Ligi Europy 2021
Od poniedziałku, 17 maja UEFA przejmie w opiekę stadion w Gdańsku Letnicy, który wynajęła na czas przygotowań do finału Ligi Europy, zaplanowanego na środę, 26 maja. Obiekt przechodzi metamorfozę, aby prezentować się ze swojej najlepszej strony podczas wielkiego meczu pomiędzy Manchesterem United a Villarrealem.
- Powstaje dużo infrastruktury tymczasowej. Zaczynając od środka, rozszerzana jest trybuna kamerowa, prowadzone są dodatkowe drogi kablowe, będą dodatkowe stanowiska komentatorskie. Jeśli chodzi o sąsiedztwo stadionu, to na parkingu P2 powstaje tzw. tv camp mount, czyli dedykowane miejsce dla wozów transmisyjnych. Z nich setki kabli muszą być wprowadzone do wnętrza stadionu. Mecz finałowy będzie transmitowany do 80 krajów. Powstaje także cała strefa hospitality, czyli wielkie namioty o łącznej powierzchni 4 tys. mkw, gdzie – zgodnie ze wszystkimi wytycznymi covid-owymi, gdzie goście UEFA, partnerzy i sponsorzy będą mieli swój serwis cateringowy. Powstaje również centrum akredytacyjne, gdzie upoważnione osoby będą odbierały swoje akredytacje. Pracujemy także nad debrandingiem, ponieważ w poniedziałek musimy przekazać UEFA tzw. czysty stadion, bez logotypów naszych partnerów i sponsorów nie związanych z meczem finału Ligi Europy. To taka duża, mrówcza praca - wyjaśnia Łukasz Wysocki, prezes Areny Gdańsk Operator.
Nad przygotowaniami do finału pracuje zespół gdańskich fachowców oraz przedstawiciele UEFA i Polskiego Związku Piłki Nożnej. Wszystko ma być gotowe na 26 maja tak, aby od godz. 21 oczy kibiców były skierowane wyłącznie na najlepszych piłkarzy Ligi Europy w sezonie 2020/2021. Gdańsk zyskał na przesunięciu terminu rozgrywania tego finału. Początkowo mecz miał być rozegrany w 2020 roku, ale UEFA po zawirowaniach wywołanych pandemią koronawirusa zdecydowała się przenieść go do niemieckiej Kolonii. Wówczas spotkanie pomiędzy Sevilla FC a Interem Mediolan (3:2) odbyło się bez udziału publiczności.
- Na pewno cieszymy się z takiego przesunięcia. Po to się aplikuje o takie imprezy, aby były one świętem. Świętem nie tylko w telewizji, ale także w mieście. Wolumen 25 procent kibiców na stadionie jest dla nas bardzo ważny. Oczywiście, chciałoby się, aby to było 100 procent, ale jesteśmy w takim, a nie innym miejscu, z pandemią covid-19. Należy się cieszyć z tego, co się ma. Będą kibice z Manchesteru, kibice z Villarrealu i była otwarta sprzedaż biletów na rynku polskim. Cieszymy się, że w ogóle ci kibice do nas przyjadą. Stadion, miasto, lotnisko i PZPN wspólnie aplikowali o taką właśnie imprezę - zapewnia Łukasz Wysocki.
Murawa stadionu w Gdańsku Letnicy już jest gotowa na finał Ligi Europy. W pięciostopniowej skali UEFA oceniła jej stan na pięć gwiazdek.
- Po finale demontaż infrastruktury zajmie około dwa dni. 28 maja UEFA będzie nam stadion oddawała. Od czerwca będziemy mieć więc stadion w stanie sprzed finałowego meczu. Rozmawiamy jeszcze z UEFA, aby pewne elementy wizerunkowe przejąć i później ulokować je w przestrzeni miasta. Musimy pamiętać, że w czerwcu stadion będzie bazą reprezentacji Polski, a z tym też wiążą się pewne wymagania komercyjne PZPN-u. Branding z finału Ligi Europy nie będzie mógł zostać w momencie, kiedy na stadionie będzie nasza drużyna narodowa - tłumaczy prezes operatora stadionu w Gdańsku Letnicy.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?