Katarscy szejkowie nie rzucili się zimą w wir zakupów. Wręcz przeciwnie, z klubu odeszło się aż czterech zawodników. Bez żalu wypożyczono Mohameda Sissoko, który zasilił włoską Fiorentinę. Nowy kolega Rafała Wolskiego nie może zaliczyć poprzedniej rundy do udanej. Zaledwie trzy mecze w lidze francuskiej, kolejne trzy w Lidze Mistrzów dały poważny argument działaczom do wypożyczenia Malijczyka. Klub opuścili także m.in. Nene, który wybrał egzotyczny kierunek zasilając katarski Al-Gharfa, Mathieu Bodmer został wypożyczony do Saint-Etienne, a Diego Lugano do hiszpańskiej Malagi. Najwięcej oczekiwano po Lugano. Argentyńczyk nie mógł zaaklimatyzować się w stolicy Francji i jego również wypożyczono.
Kibice, którzy dziś zgromadzą się na Parc des Princes, nie będą mieli możliwości zobaczyć w akcji nowego, „gorącego” nabytku PSG - słynnego Davida Beckhama. Popularny "Becks", który podpisał pięciomiesięczny kontrakt nie jest jeszcze w odpowiedniej dyspozycji, by móc wyjść na boisko. Taka szansa pojawi się najwcześniej 17 lutego w meczu z Sochaux.
Beckham może zadebiutować w PSG dopiero 17 lutego
Paryżanie wystąpią dzisiaj zapewne w mocno zmienionym składzie, gdyż już w środę czeka ich pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z hiszpańską Valencią. Trener Carlo Ancelotti postawi na mniej eksploatowanych zawodników również z tego powodu, że kilka dni temu wielu piłkarzy z kadry klubu występowało w meczach reprezentacji narodowych. W kadrze meczowej paryżan na dzisiejsze spotkanie zabraknie ponadto między innymi Thiago Motty, Thiago Silvy i Mamadou Sakho.
Drużyna ze stolicy Francji po 23 rozegranych meczach przewodzi tabeli Ligue 1 - zdobyła dotychczas 49 punktów i wyprzedza drugi Olympique Lyon o trzy „oczka”. Goście dzisiejszego spotkania są natomiast na trzynastym miejscu z 26 punktami na koncie.
W ostatniej kolejce paryżanie rozbili Tuluzę na wyjeździe 4:0. Po słabszym starcie we wrześniu do wysokiej dyspozycji powraca Javier Pastore. Napastnik otworzył wynik spotkania i walnie przyczynił się do zgarnięcia kompletu punktów. Znów mogliśmy oglądać błysk geniuszu Ibrahimovicia. Szwed z dwudziestoma bramkami na koncie przewodzi klasyfikacji strzelców Ligue 1.
Zespół prowadzony przez Frederica Hantza zremisował przed tygodniem ze słabiutkim Evian 0:0. Korsykańczycy w zakończonym niedawno okienku transferowym ściągnęli Saumela Inkooma z ukraińskiego Dnipro Dnitropietrowsk. Czarnoskóry zawodnik nie miał jeszcze możliwości zaprezentować się szerszemu gronu kibiców. Być może najbliższa okazja nadarzy się właśnie w piątkowy wieczór.
Goście dzisiejszego meczu liczą na urwanie punktów liderowi i zapewne postawią na grę z kontrataku. Ostatnie mecze nie zapowiadają jednak niespodzianki. W trzech ostatnich potyczkach zawodnicy Bastii zdobyli zaledwie jeden punkt, nie strzelając przy tym żadnej bramki, a tracąc pięć.
Cała historia spotkań obu drużyn nie dają większych szans klubowi z Korsyki. PSG grało z Bastią w rozgrywkach Ligue 1 26 razy - I Lioni di Furiani nie wyszli zwycięsko z tych batalii ani razu. W poprzedniej rundzie przeciwko Bastii PSG wygrało na Korsyce 4:0.
Jak będzie dzisiaj? Czy piłkarze PSG będą myślami przy potyczce w Lidze Mistrzów i ułatwią zadanie niedocenianemu przeciwnikowi? Okaże się już wieczorem.
Ligue 1: Zapowiedź 24. kolejki, PSG gra z Bastią, Lyon z Lille
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
