Puchar Anglii. Asysty Grzegorza Krychowiaka! (Nie)planowane zwycięstwo WBA, Liverpool za burtą krajowych rozgrywek

JCZ
Grzegorz Krychowiak
Grzegorz Krychowiak AFP/East News
Puchar Anglii. Jeszcze chwilę temu sytuacja Grzegorza Krychowiaka wydawała się dramatyczna, tymczasem Polak błysnął w drugim meczu z rzędu i to przeciwko Liverpoolowi. Po tym jak asystował w ligowym spotkaniu z Evertonem, wypracował dwa gole z "The Reds". Jego zespół niespodziewanie wygrał na Anfield 3:2 i uzyskał awans do 1/8 finału.

Pierwsza połowa przyniosła wręcz końską dawkę emocji. Padły cztery bramki, były trzy arcyważne analizy VAR, dwie kontuzje, okrzyki zachwytu i jęki zawodu na trybunach. Ale po kolei.

Zgodnie z przypuszczeniami Liverpool szybko trafił WBA. Stało się tak przez niezdecydowanie Jonny'ego Evansa. Stoper gości w pewnym momencie odpuścił bieg za piłką, którą przejął Mohamed Salah. Bramkarz dał radę obronić próbę Egipcjanina, lecz okazał się bezradny wobec chirurgicznego lobowania ze strony Roberto Firmino:

Po takim wejściu można było spodziewać się dalszej rozbiórki WBA, ale nastąpiło coś zupełnie odwrotnego – to drużyna gości niespodziewanie odrobiła straty i wyszła aż na dwubramkowe prowadzenie przed zejściem do szatni. Dwie szybkie akcje wykorzystał Jay Rodriguez, a samobója dołożył Joel Matip. W międzyczasie sędzia Craig Pawson po wideoweryfikacji cofnął inną bramkę dla WBA, dopatrując się faulu w polu karnym, by chwilę potem przyznać jedenastkę dla Liverpoolu. Firmino obił jednak poprzeczkę.

Grzegorz Krychowiak, tak jak cały zespół, grał dobrze. Liczby po tym występie będą jego sprzymierzeńcem; to jego podanie zapoczątkowało akcję na 2:1 i jego zagranie okazało się kluczowym przy kolejnym. Prawdą jest też, że głupią stratą niemal sprokurował utratę bramki. Na szczęście Polaka Salah kopnął tylko w boczną siatkę.

West Brom w drugiej połowie grał odpowiedzialnie, a chwilami nawet z fantazją. Gola stracił (Salah), ale nie pogrzebał on szans na awans. W poniedziałek drużyna Krychowiaka pozna więc rywala w 1/8 finału.

TRANSFERY w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24